Dostojna Jubilatka, dziękując za otrzymany tytuł, w dowcipnym wystąpieniu przedstawiła swoje związki z Krakowem, Uniwersytetem Jagiellońskim, z krakowskimi teatrami Rapsodycznym oraz Starym. Wspomniała także o sławnym Teatrze Jednego Aktora. Wyraziła również żartobliwie nadzieję, iż wśród zaproszonych na uroczystość gości, znajdzie się przyszły autor monografii traktującej o jej artystycznych dokonaniach.