Lata 70, ponure czasy PRL-u, do zamkniętej na Zachód Polski wdziera się świeży powiew wielkiego świata. Do Warszawy przyjeżdża zachodnia gwiazda, David Bowie. W tym samym czasie na ulicach stolicy grasuje seryjny dusiciel. Co łączy słynnego muzyka z bezwzględnym przestępcą? Odpowiedź znajdziecie w najnowszej książce Doroty Masłowskiej. „Bowie w Warszawie” to opowieść o małym i wielkim świecie, stereotypach i wychodzeniu poza schemat, narodowych obsesjach, przemilczanych problemach i rozpaczliwym szukaniu wolności.