14 marca Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad poinformowała o podpisaniu umowy na realizację zadania pn. „Opracowanie dokumentacji projektowej STEŚ wraz z uzyskaniem decyzji DŚU dla zadania pn.: „Budowa drogi ekspresowej S7 na odcinku Kraków – Myślenice”. Zadanie realizować będzie wyłoniona w postępowaniu przetargowym firma projektowa IVIA SA z siedzibą w Katowicach.
Spółka ma teraz sześć lat na opracowanie dokumentacji oraz uzyskanie decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach dla przedmiotowego przedsięwzięcia, a wstępne propozycje przebiegu drogi ekspresowej S7 na odcinku Kraków – Myślenice powinny zostać opracowane w roku 2025. Jak informuje GDDKiA, wykonawcy nie wskazano żadnego wariantu rekomendowanego do dalszych prac.
W pierwszym etapie prac spółka skupi się na wykonaniu inwentaryzacji obszaru, przez który planowana droga ekspresowa S7 mogłaby zostać poprowadzona. Więcej informacji dostępnych jest na portalu GDDKiA w Krakowie: gov.pl.
Jednocześnie informujemy, że w lutym prezydent Krakowa Jacek Majchrowski skierował pismo do ministra infrastruktury Dariusza Klimczaka, w którym przypomniał problematykę związaną z planowaną budową drogi ekspresowej S7 odcinek Kraków – Myślenice. Prezydent podtrzymał także stanowisko miasta i ponownie zapewnił o otwartości tutejszego samorządu na współpracę, w celu sprawnej i uwzględniającej interes lokalnej społeczności realizacji planowanej inwestycji.
W piśmie zawarte zostały uwagi Gminy Miejskiej Kraków, zgłaszane już wcześniej Generalnemu Dyrektorowi Dróg Krajowych i Autostrad oraz dyrektorowi Oddziału Kraków GDDKiA, dotyczące opracowanego przez GDDKiA w roku 2022 Studium Korytarzowego dla wspomnianej inwestycji. Ponownie wypunktowane zostały również obawy mieszkańców Krakowa związane z realizacją tego przedsięwzięcia.
Prezydent zwrócił uwagę na konieczność sprawnej realizacji brakującego odcinka drogi ekspresowej S7 pomiędzy Krakowem a Myślenicami, co wynika w szczególności ze stopnia zaawansowania dotychczasowych prac prowadzonych przez GDDKiA w zakresie budowy drogi S7 po północnej stronie miasta, czyli od granicy województwa świętokrzyskiego do węzła Kraków Mistrzejowice, a których zakończenie planowane jest na rok 2025. Spodziewany napływ ruchu w wyniku udrożnienia wjazdu do Krakowa od strony północnej poprzez drogę S7, bez jednoczesnego wyprowadzenia tego ruchu poza miasto w kierunku południowym, skutkować będzie bardzo poważnymi, negatywnymi konsekwencjami przeciążenia układu drogowego nie tylko na odcinku drogi S7 od węzła Kraków Mistrzejowice do węzła Kraków Bieżanów, ale również blokowaniem autostrady A4 na całym odcinku od węzła Kraków Bieżanów do węzła Kraków Południe przez pojazdy jadące w kierunku drogi krajowej DK7 .
Prezydent konsekwentnie ponownie zaapelował o przyjęcie do dalszych analiz przez wykonawcę Studium Techniczno-Ekonomiczno-Środowiskowego wyłącznie trzech wariantów planowanej inwestycji, czyli rozpoczynających się w węzłach autostrady A4: Kraków Bielany i Kraków Bieżanów oraz rozbudowy do parametrów drogi ekspresowej istniejącej drogi krajowej DK7, które poprzez ochronę komfortu życia mieszkańców Krakowa, walorów przyrodniczych i środowiskowych, dają szansę na wypracowanie akceptowalnej przez krakowian koncepcji przebiegu brakującego odcinka drogi ekspresowej S7 od Krakowa do Myślenic.
7 marca do urzędu wpłynęła odpowiedź Ministerstwa Infrastruktury na powyższą korespondencję.