Pochowany na cmentarzu Rakowickim kapitan Antoni Stawarz już jako uczeń nowosądeckiego gimnazjum brał udział w konspiracji niepodległościowej. W roku 1914 był studentem prawa UJ. Zmobilizowany do wojska austriackiego w stopniu podchorążego rezerwy, walczył na froncie serbskim i włoskim. Po czterech latach ciężkiej, frontowej służby, już jako oberleutnant, rankiem 31 października 1918, na porannym apelu, przed frontem batalionu rzucił w kałużę swoją austriacką czapkę z "bączkiem" i ubrał na głowę "maciejówkę" z orzełkiem.