W Sylwestra pomyśl o czworonogach
Od sześciu lat Kraków organizuje sylwestrową zabawę bez fajerwerków. Decyzja o rezygnacji ze sztucznych ogni podyktowana była przede wszystkim kwestiami bezpieczeństwa zwierząt w ostatnią noc roku. Nie oznacza to jednak, że huku wystrzałów nie będzie wcale, bo ten sposób świętowania jest wciąż popularny wśród uczestników i organizatorów imprez. Dlatego właściciele psów i kotów powinni szczególnie zadbać o bezpieczeństwo swoich podopiecznych.
Dziesiątki zaginięć psów oraz kotów, które spłoszył huk wystrzałów petard i ogni sztucznych, to smutny bilans każdej nocy sylwestrowej. Część z nich po jakimś czasie trafia do schronisk dla bezdomnych zwierząt lub ginie na zawsze. Cierpią nie tylko zwierzęta, ale także ludzie, którzy w ten sposób tracą swoich czworonożnych przyjaciół.
Dlatego właściciele zwierząt powinni podczas nocy sylwestrowej - w szczególności około północy - być ze swoimi pupilami w domu. Będąc na spacerze z czworonogiem, pod żadnym pozorem nie wolno go spuszczać ze smyczy. Pies i tak będzie przeżywał duży stres spowodowany hukiem wystrzałów. To samo dotyczy psów przebywających luzem na posesjach. Najlepszym zabezpieczeniem naszego pupila jest pozostawienie go w domu na czas zabawy sylwestrowej. Podanie zwierzęciu środków uspokajających lub nasennych, po uprzedniej konsultacji z lekarzem weterynarii, pomoże zwierzęciu przeżyć w spokoju ten trudny dla niego czas.