Krakowski Szybki Tramwaj
O korzyściach dla krakowian z uruchomienia pierwszej linii Krakowskiego Szybkiego Tramwaju oraz o przyszłości tego projektu rozmawiamy z Jackiem Majchrowskim, Prezydentem Miasta Krakowa
Panie Prezydencie, Krakowski Szybki Tramwaj w końcu rusza. Cieszy się Pan, że to właśnie Panu udało się zrealizować tę potrzebną dla mieszkańców inwestycję?
Jacek Majchrowski. Oczywiście, że jestem zadowolony, choć - zaznaczam - nie chodzi tu o względy ambicjonalne, ani osobiste. Moja satysfakcja jest raczej związana z tym, że wreszcie udało się nam zakończyć tę inwestycje. Nie lubię "gdybać", więc nie zamierzam oceniać decyzji podejmowanych przez moich poprzedników. Jeszcze raz podkreślam: najważniejsze, że szybki tramwaj wreszcie będzie jeździł po Krakowie...
...łącząc południowe i północne dzielnice Krakowa. Którędy dokładnie pojedzie?
Trasa rozpoczyna się na wybudowanej 10 lat temu pętli w rejonie osiedla Kurdwanów. Dalej biegnie także stosunkowo nowym torowiskiem wzdłuż ulicy Witosa, łączy się z ulicą Wielicką, przez most Powstańców Śląskich i ulicę Starowiślną dojeżdża do ulicy Dietla. Następnie na zmodernizowanym skrzyżowaniu skręca w prawo i ulicą Grzegórzecką dojeżdża do przebudowanego niedawno ronda Grzegórzeckiego. Na nim skręca w lewo, i - po przejechaniu kilkuset metrów wzdłuż alei Powstania Warszawskiego - na wysokości dwupoziomowego ronda Mogilskiego chować się pod ziemię, do tunelu, z którego wyłania się po niemal dwóch kilometrach na wysokości Politechniki Krakowskiej, po zachodniej stronie Krakowskiego Centrum Komunikacyjnego. Dalej szybki tramwaj mija wyremontowaną pętlę przy dworcu towarowym, i po kilku minutach, unowocześnionym, trawiastym torowiskiem dojeżdża do pętli Krowodrza Górka.
Trasa biegnie więc zarówno przez tereny mieszkaniowej, jak i mocno zurbanizowane centrum miasta, gdzie wiele jest skrzyżowań. Czy nie ma obaw, że szybki tramwaj będzie blokowany przez innych użytkowników ruchu?
Wszędzie, gdzie było to technicznie możliwe, szybki tramwaj jedzie po wydzielonym torowisku. Poza tym, cała jego trasa, przede wszystkim skrzyżowania, które mija objęta jest systemem sterowania ruchem, który zapewnia dla nowego środka transportu bezwzględny priorytet.
Wiele osób obawia się, że szybki tramwaj zwolni w tunelu pod Krakowskim Centrum Komunikacyjnym.
Podczas próbnych przejazdów w tunelu, tramwaje osiągały tam prędkość do 60 km na godzinę. Nie ma więc obaw, że tunel będzie spowalniał przejazd tramwaju. Jednak nie o prędkość tu chodzi, tylko o płynna jazdę i bezpieczeństwo pasażerów. Zapewniam, że tunel tramwajowy - najdłuższy tego typu obiekt w Polsce - jest wyposażony w nowoczesne systemy, które pozwolą na bezproblemowe i szybkie pokonanie tego newralgicznego rejonu miasta.
Czy uruchomienie pierwszej linii szybkiego tramwaju oznacza zakończenie projektu "Krakowski Szybki Tramwaj"?
Połączenie północ - południe to pierwsze, ale nie ostatnie przedsięwzięcie w tym zakresie. Chcemy jak najszybciej rozpocząć budowę linii KST do osiedla Golikówka. W tym celu wybudowane zostało niedawno torowisko od ronda Grzegórzeckiego w kierunku mostu Kotlarskiego. W dalszej perspektywie linia szybkiego tramwaju przekroczy tory kolejowe i połączy się z ulicą Wielicką. Planujemy modernizację linii tramwajowej od ronda Mogilskiego do Wzgórz Krzesławickich. Nowa linia - "Północna" - połączy Śródmieście z Mistrzejowicami. Na dobrej drodze jest realizacja połączenia tramwajowego pomiędzy ulicą Brożka i Kapelana a Kampusem UJ. Oczywiście sukcesywnie, o kolejne rejony Krakowa, rozszerzany będzie system sterowania ruchem, tak by komunikacja tramwajowa stała się szybki i atrakcyjnym środkiem transportu dla krakowian.