Strażnicy miejscy uczyli osoby niewidome samoobrony
Byli bardzo zaangażowani w zajęcia, mieli wiele pytań, i co ważne, chcą kontynuować naukę – w Straży Miejskiej Miasta Krakowa zakończył się kurs samoobrony dla osób niedowidzących i niewidomych.
- Jesteśmy bardzo wdzięczni, że Straż Miejska błyskawicznie zgodziła się przeprowadzić dla nas kurs samoobrony. Pozwolił on nie tylko zwiększyć poczucie naszego bezpieczeństwa, ale przede wszystkim wiemy, jak reagować w sytuacjach kryzysowych – powiedział Krzysztof Boroński z Fundacji Szansa dla Niewidomych. Podkreślał, że takie zajęcia nie tylko aktywizują osoby niewidome, ale także pomagają przełamywać wiele stereotypów na ich temat.
Kurs trwał dwa dni i składał się z zajęć prowadzonych przez psychologa oraz instruktora technik i taktyki interwencji. Na jego zakończenie wszyscy uczestnicy otrzymali dyplomy pisane językiem Braille'a. W pilotażowej edycji wzięło w nim udział 15 osób, którym towarzyszył pies - przewodnik „Ursus”.
– Osoby niewidome są postrzegane jako osoby bezbronne, przez co częściej są narażone na różne niebezpieczeństwa, jak choćby próba kradzieży portfela czy telefonu. Zajęcia na macie pokazały jednak, że mają w sobie ogromną wolę walki i nie boją się żadnych wyzwań – komentował inspektor Bohdan Bartnicki, trener taktyki i technik interwencyjnych.
To pierwszy tego rodzaju kurs przeprowadzony przez krakowskich strażników miejskich dla podopiecznych Fundacji Szansa dla Niewidomych. Obie instytucje deklarują chęć dalszej współpracy.