Kochajmy zwierzęta – nie tylko od święta!

4 października nie został wybrany przypadkowo – Kościół katolicki wspomina w tym dniu  świętego Franciszka z Asyżu, patrona zwierząt, ekologów i ekologii. To właśnie Biedaczyna z Asyżu głosił ideę braterstwa wszystkich stworzeń, a zwierzęta nazywał mniejszymi braćmi.

Światowy Dzień Zwierząt został ustanowiony w 1931 roku na konwencji ekologicznej we Florencji i rozpoczyna Światowy Tydzień Zwierząt, trwający do 10 października. W jego obchody włączają się organizacje prozwierzęce i proekologiczne, a w centrum uwagi znajdują się takie tematy, jak problem wymierania zagrożonych gatunków, bezdomność zwierząt, okrucieństwo wobec zwierząt czy nielegalna hodowla. Celem jest zwiększenie świadomości społecznej, uwrażliwienie na krzywdę zwierząt, poprawa ich warunków bytowych i ochrona bioróżnorodności.

Ochrona i ratowanie zagrożonych gatunków to jedno z głównych zadań współczesnych ogrodów zoologicznych. Krakowskie zoo jest domem dla około 1400 zwierząt z 270 gatunków. Ponad 100 gatunków, które można tu zobaczyć, to zwierzęta ginące i zagrożone wyginięciem. Należą do nich m.in. żyrafa Rothschilda, koń Przewalskiego, panda mała i pantera śnieżna.

W 2019 r., gdy krakowski ogród zoologiczny świętował 90-lecie działalności, ówczesny dyrektor, nieodżałowany Józef Skotnicki, tak opisywał codzienną pracę w zoo: – Nasz zespół to miłośnicy zwierząt, którzy swoje żmudne i odpowiedzialne zajęcie traktują nie jak obowiązek, ale jak przywilej. A trzeba powiedzieć, że praca pielęgniarza zwierząt, który dba o odchów piskląt i osesków, to zajęcie przez całą dobę. Wszyscy tu mamy jednak świadomość, że zwierzęta to nasi mniejsi bracia, to niezbędne ogniwo w łańcuchu naszego życia.