Zarejestruj się w bazie dawców szpiku
Dziś obchodzimy Światowy Dzień Walki z Nowotworami Krwi. Święto zainicjowane zostało w 2014 roku, by szerzyć świadomość na temat tych chorób, ale także by pokazać solidarność z osobami, które chcąc wrócić do zdrowia, często potrzebują pomocy zgodnego dawcy szpiku. Kraków wielokrotnie wspierał działania fundacji DKMS, która od 13 lat prowadzi akcje edukacyjne. Także w tym roku na placu Szczepańskim w godz. 10.00-18.00 w namiocie fundacji odbywa się rejestracja potencjalnych dawców szpiku.
Obecny rok jest dla organizacji DKMS wyjątkowo ważny, gdyż już ponad 10 tys. darczyńców oddało krwiotwórcze komórki macierzyste i pomogło pacjentom z ponad 50 krajów na całym świecie.
Jak zostać dawcą?
Dawcą może zostać każdy zdrowy człowiek pomiędzy 18. a 55. rokiem życia, bez dużej nadwagi. Rejestracja do bazy zajmuje tylko chwilę, polega na przeprowadzeniu wstępnego wywiadu medycznego, wypełnieniu formularza z danymi osobowymi oraz pobraniu wymazu z błony śluzowej z wewnętrznej strony policzka. Na podstawie pobranej próbki zostaną określone cechy zgodności antygenowej, a jeśli okaże się, że kod genetyczny dawcy zgadza się z kodem genetycznym chorego, wtedy dochodzi do przeszczepienia. Najbliższa okazja, aby się zarejestrować, będzie w sobotę w Krakowie na placu Szczepańskim oraz także w dziesięciu innych miastach w Polsce.
W przeciągu 13 lat działalności organizacji DKMS, przeprowadzono wraz z mieszkańcami 646 akcji rejestracyjnych potencjalnych dawców szpiku. Podczas tych wydarzeń do bazy dawców fundacji DKMS dołączyło blisko 44 tys. krakowian, a już 287 spośród nich zostało dawcami faktycznymi, czyli oddało komórki macierzyste bądź szpik i tym samym podarowało szanse chorym na powrót do zdrowia.
Historie szczęśliwie zakończone
Podczas spotkania prasowego – zapowiadającego akcję w Krakowie – swoją historię powrotu do zdrowia opisał Robert Szlęk, który pięć lat temu zmagał się chorobą. Jego córka Matylda prosiła wtedy o pomoc dla swojego taty. W wzruszającym filmie dziewczynka mówiła tak: „Mam na imię Matylda. Mam siedem lat. Chciałabym, żebyście kiedyś poznali mojego tatę Roberta. On teraz jest bardzo chory na białaczkę. A kocham go z całego, całego, najcalszego serca...Proszę zostańcie dawcami szpiku możecie uratować życie mojemu tacie”.
W odpowiedzi na akcję „Tata ma raka” zarejestrowało się wtedy 2 707 dawców, a pięć osób zostało dawcami faktycznymi, oddając krwiotwórcze komórki bądź szpik dla potrzebujących pacjentów.
Na spotkaniu obecny był także Michał Szmyt z Krakowa, który podarował szansę na życie swojemu bliźniakowi genetycznemu, który jak się okazało mieszka w Stanach Zjednoczonych. Opowiedział krok po kroku, jak wygląda cała procedura medyczna, i o tym, jak został dawcą.
W 90 proc. przypadków dawcy oddają KKM (komórki krwi macierzystej) z krwi obwodowej, natomiast w 10 proc. przypadków szpik z talerza kości biodrowej.
Na ręce dyrektor Wydziału Polityki Społecznej i Zdrowia Elżbiety Kois-Żurek Fundacja DKMS przekazała symboliczne podziękowanie dla wszystkich mieszkańców Krakowa za chęć niesienia pomocy pacjentom walczącym z nowotworami krwi.
W bazie organizacji DKMS zarejestrowanych jest już blisko 1,8 mln osób, a czterech dawców każdego dnia pomaga swoim „bliźniakom genetycznym”. Te dane wskazują na to, jak wielki wpływ na ratowanie ludzkiego życia ma szerzenie idei dawstwa.
W Polsce – według Instytutu Hematologii i Transfuzjologii w Warszawie – na nowotwory krwi choruje około 150 tys. osób. W ciągu roku diagnozowanych jest ponad 6 tys. nowych przypadków.
