Jest szansa, by ruszył ośrodek rehabilitacji dla zwierząt
12 lutego na sesji Rada Miasta jednogłośnie pozytywnie zaopiniowała utworzenie i prowadzenie ośrodka rehabilitacji zwierząt. Teraz potrzebne jest zezwolenie Generalnego Dyrektora Ochrony Środowiska.

Ośrodek, który prowadzony będzie przez Fundację Dzikusy Salamandry, będzie się mieścił w centrum miasta – przy ul. Kazimierza Wielkiego, i obejmie opieką małe zwierzęta: płazy, gady i ptaki, a także ssaki. W punkcie będą leczone i rehabilitowane zwierzęta dziko występujące, wymagające tylko okresowej opieki człowieka w celu przywrócenia ich do środowiska przyrodniczego.
„Rozlewanie się” miasta na okoliczne podmiejskie tereny powoduje, że w mieście jest coraz więcej dzikich zwierząt. Jest to również przyczyną rosnącej ilości zwierząt poszkodowanych w wypadkach, chorych i zabłąkanych, wymagających specjalistycznego leczenia i rehabilitacji. Dotychczas najbliższe ośrodki rehabilitacji dzikich zwierząt, zdolne do przyjęcia, leczenia i rehabilitacji zwierząt to ośrodek dla drobnych zwierząt prowadzony przez Fundację Akcja dla Dzikich Zwierząt przy ul. Lipskiej oraz ośrodek w Tomaszowicach koło Krakowa, który zajmuje się także większymi ssakami.
Wydział Środowiska, Klimatu i Powietrza Urzędu Miasta Krakowa przeprowadził wizję w proponowanej lokalizacji i stwierdził, że warunki spełniają wymogi ustawowe do prowadzenia ośrodka rehabilitacji dzikich zwierząt. Teraz wypowiedzieć musi się jeszcze Regionalny Dyrektor Ochrony Środowiska w Krakowie, który musi wydać zgodę na uruchomienie ośrodka.
Podjęta uchwała nie wywoła skutków finansowych dla budżetu miasta Krakowa.