Start rozwiń menu
Serwis używa plików cookies zgodnie z polityką prywatności pozostając w serwisie akceptują Państwo te warunki
Komunikat archiwalny

Anioły na Paulińskiej. Teatr Barakah ma 10 lat.

Na krakowskim Kazimierzu, od dekady, działa Teatr Barakah, który założyły dwie artystki - Ana Nowicka i Monika Kufel. W najbliższą sobotę zabiorą widzów w teatralną podróż do przeszłości i zaprezentują jak to miejce rozkwitało przez ostatnie 10 lat. Wszystko za sprawą jubileuszowego koncertu "Anioły", pod honorowym patronatem Prezydenta Krakowa Jacka Majchrowskiego. O nietuzinkowym teatrze, który nie tylko rozgrywa się na scenie, rozmawiamy z Aną Nowicką, reżyserką i aktorką.

- Wszystko zaczęło się od... Szafy. Pamięta Pani pierwsze przedstawienie Teatru Barakah?
- Tak, był to spektakl, który otworzył nam drzwi na różne festiwale i od którego wszystko się zaczęło. Opowiada o młodej kobiecie, która podczas okupacji ukryła się w szafie, ale to jej poczucie osamotnienia, poczucia braku bezpieczeństwa i bezradności, można spokojnie przenieść do czasów współczesnych. Zresztą zależy nam na tym, aby każde nasze przedstawienie niosło ze sobą jakieś przesłanie, morał. Nie boimy się poruszać tematów ciężkich i niewygodnych takich jak wojna, eutanazja, kłamstwo czy zwyczajnie skomplikowane relacje międzyludzkie. Stawiamy na współczesnych twórców. Wiele z naszych przedstawień to prapremiery, które jeszcze nigdy nie były wystawiane w Polsce.

- Co zmieniło się przez te 10 lat?
- Tym pierwszym spektaklem – „Szafą", razem z Moniką Kufel, rozpoczęłyśmy działalność naszego teatru w 2004 r., zaraz też powstała Fundacja Dziesięciu Talentów. Na początku zostałyśmy przygarnięte do sceny na ul. Kanoniczej, gdzie miesięcznie wystawiałyśmy maksymalnie dwa widowiska. Dziś, po 10 latach, mamy dwie sceny – przy ul. Szerokiej 6 oraz Paulińskiej 28, i około 20 wydarzeń artystycznych każdego miesiąca. Myślę, że jesteśmy jednym z najciekawszych miejsc na mapie kulturalnej Krakowa.

- A dlaczego „Barakah"?
-Słowo „barakah" pochodzi z języka arabskiego i hebrajskiego i oznacza: esencję życia, dar Boga, błogosławieństwo. I to jest właśnie taka nasza perła, błogosławieństwo, że w dzisiejszych czasach udaje nam się prowadzić teatr nieinstutucjonalny, który utrzymuje się wyłącznie z grantów i wniosków na konkursy. Liczymy jednak, że uda nam się nawiązać współpracę z miastem.

- Jak dwie artystyczne dusze ogarniają te wszystkie formalności?
- Nie jest to łatwe, wszystkiego musiałyśmy się nauczyć same. Bardzo żałuję, że w szkole teatralnej nie ma żadnych zajęć z marketingu, pisania wniosków o granty... Przyznaję, że te wszystkie procedury był nam obce, że na początku spotkały nas niepowodzenia i były takie momenty, że myślałam że już nie damy rady. Z drugiej strony wiedziałam jednak, że to jest nasze „być albo nie być".


Drugim takim wyzwaniem było przejęcie lokalu przy ul. Paulińskiej, gdzie kilka lat wcześniej miał swoją siedzibę Teatr Łaźnia Bartosza Szydłowskiego. Po przeprowadzce Łaźni do Nowej Huty, na Paulińskiej nie działo się dobrze. Wpuszczono nas do lokalu zaniedbanego, bez gazu, prądu, wody... Każdy normalny człowiek pomyślał by sobie, że lepiej już wybudować coś od nowa, niż remontować ruinę. Przeważyły jednak względy sentymentalne.

- Magia Kazimierza?
- Tak, tym bardziej, że sama występowałam na scenie przy ul. Paulińskiej, gdy jeszcze działał tam Teatr Łaźnia. I od tej pory zawsze chciałam tam wrócić.
Uruchomienie drugiej sceny, pozwoliło na jeszcze pełniejszą realizację naszej misji, bo prowadzimy teatr nie tylko repertuarowy, ale także inne projekty kulturalne, takie jak np. dramatorium, czyli czytanie dramatów i powieści , akademię filmową, spotkania z ludźmi książki, filmu i teatru oraz obszar tańca. Ponadto w naszym zespole teatralnym jest miejsce dla profesjonalnych aktorów jak i absolwentów szkoły teatralnej, którzy jeszcze nie zrobili kariery na scenie.

- A co zobaczymy z okazji 10. urodzin Teatru Barakah?
- Z okazji naszego dziesięciolecia zapraszamy na koncert galowy „Anioły", który odbędzie się pod honorowym patronatem prezydenta Krakowa Jacka Majchrowskiego. Będzie to kolaż naszych spektaklów poprzeplatany muzyką, podróż przez cały nasz dorobek z tych 10 lat. Zapraszamy wszystkich serdecznie. Wstęp na przedstawienie jest bezpłatny.

 

gala1

pokaż metkę
Osoba publikująca: KATARZYNA CZUBERNAT
Podmiot publikujący: Wydział Informacji, Turystyki i Promocji Miasta
Data publikacji: 2014-11-05
Data aktualizacji: 2014-11-05
Powrót

Zobacz także

Znajdź