Budżet Krakowa: Nie tylko na rozładowanie korków
- Wszystko w tym budżecie jest ważne. I pieniądze na drogi - w końcu ostatnia kampania wyborcza przebiegała pod hasłem odkorkowania Krakowa - i na szkoły, i na sztandarowe inwestycje - mówił Jacek Majchrowski, prezentując swą autopoprawkę do tegorocznego budżetu miasta.
Prezydent zapewniał, że przy konstruowaniu budżetu uwzględnił życzenia wszystkich klubów radnych: PiS, Przyjaznego Krakowa oraz PO, która składa odrębną poprawkę. Przy okazji pochwalił radnych. - W tym roku nie było chciejstwa ani partykularnych interesów. Spotkałem się z merytorycznym podejściem - podkreślał Majchrowski.
Do wpisanych już wcześniej do budżetu inwestycji, takich jak centrum kongresowe, hala w Czyżynach, tramwaj na Ruczaj czy przebudowa ronda Ofiar Katynia, prezydent dodał w autopoprawce 25 nowych inwestycji. Największe to remont ul. Bieżanowskiej, przebudowa al. 29 Listopada, a także remonty oddziałów szpitalnych. Dokończone zostaną też remonty szkół, np. szkoły muzycznej przy ul. Józefińskiej. W ostatniej chwili znaleziono tez pieniądze na żłobek przy ul. Malachitowej oraz budowę basenu przy zespole szkół sportowych na os. Handlowym.
Jak już pisaliśmy, na wniosek PO w budżecie znajdą się również pieniądze na strefę aktywności gospodarczej w Nowej Hucie oraz na szybką kolej aglomeracyjną (to elementy programu wyborczego Stanisława Kracika). - Mam wrażenie, że wpisujemy to ostatnie zadanie troszeczkę za wcześnie, bo nie ma jeszcze całościowej koncepcji kolei, którą przygotowuje urząd marszałkowski. No, ale mam nadzieję, że powstanie ona szybko - komentował prezydent Majchrowski.
W środę radni mają uchwalić budżet Krakowa na 2011 rok, a także Wieloletnią Prognozę Finansową do 2032 roku. Powinno się obejść bez większych sporów - rok wyborczy mamy już w końcu za sobą i radni pracują teraz w nieco spokojniejszej atmosferze.