Start rozwiń menu
Serwis używa plików cookies zgodnie z polityką prywatności pozostając w serwisie akceptują Państwo te warunki

Dzień czekolady

Gorzka, mleczna, deserowa, biała, różowa, z orzechami, bakaliami, likierem i wszystkim czego tylko dusza zapragnie. 7 lipca obchodzimy dzień czekolady!

Fot. pixabay.com

Czekolada ma niemal 4000 letnią historię. Wywodzi się z Ameryki Południowej - była napojem rytualnym starożytnych Olmeków, lekarstwem Majów oraz walutą Azteków. Po dotarciu do Europy w XVI w. zaszczytu jej spożywania dostępowali jedynie monarchowie i arystokracja. Gdy tylko czekolada stała się dobrem mniej elitarnym błyskawicznie podbiła świat i nasze podniebienia. Dowodów na jej  powszechne uwielbienie jest wiele, jak choćby nietypowy strajk, czyli tzw. „5 cent chocolate war” z 1947 r.,  kiedy to kanadyjskie dzieci wyszły na ulice miast, aby zaprotestować przeciw podwyżce cen ulubionych batoników. W przeprowadzonych jakiś czas temu badaniach sondażowych, 1 na 7 osób w wieku 15-24 lat stwierdziła, że życie bez czekolady jest pozbawione sensu.

Wiemy jak aksamitna, rozpływająca się w ustach i cudownie smaczna jest szwajcarska czekolada, ale też w niczym nie ustępuje jej swoimi walorami ta wytwarzana w Belgii (w tym miejscu serdecznie i słodko pozdrawiamy partnerską Solurę oraz bliźniacze Leuven!).

W Krakowie czekoladowo kojarzy nam się również Lwów, w którym tradycja wytwarzania czekolady została spopularyzowana już w czasach cesarstwa austro-węgierskiego. W naszym mieście działała obecnie manufaktura czekolady, będąca częścią popularnej lwowskiej sieci odwołującej się do tej właśnie szlachetnej C.K. tradycji.

Wszystkiego czekoladowego!

 

pokaż metkę
Osoba publikująca: Izabela Haupt
Podmiot publikujący: Otwarty na świat
Data publikacji: 2020-07-07
Data aktualizacji: 2020-07-08
Powrót

Zobacz także

Znajdź