Wielkanocne rekordy
Najważniejsze dla chrześcijan na całym świecie Święto Wielkiej Nocy może być kojarzone z różnymi tradycjami, choć posiada „pakiet" stałych symboli-atrybutów: jajko, baranek, zajączek wielkanocny... Choć powszechne i „typowe" wyjątkowo często padają one ofiarą ludzkiej kreatywności. Prezentujemy zestaw wielkanocnych rekordów!
Najstarsze pisanki
Zapożyczony od pogan starożytny symbol życia – jajko – idealnie wpisał się w klimat Świąt Wielkanocnych. Najstarsze pisanki pochodzą z terenów sumeryjskiej Mezopotamii i liczą ponad 5 tys. lat! Nieco późniejsze pochodzą z Egiptu, Persji, Cesarstwa Rzymskiego i Chin. W Polsce zwyczaj malowania wielkanocnych jajek pojawił się najprawdopodobniej w X w.
Największa pisanka
Największe malowane jajko wielkanocne powstało w mieście Suceava w Rumunii. Pisanka miała wysokość 7,25 metra, średnicę 4,6 metra i ważyła 1,8 tony. Jajko zabarwiono na trzy kolory: czerwony - oznaczający krew ukrzyżowanego Jezusa Chrystusa, czarny - symbolizujący wieczność oraz żółty – kolor światła.
Najsłodsze jajko...
Według Księgi Rekordów Guinnessa największe czekoladowe wielkanocne jajo powstało na zlecenie belgijskiego producenta Guyliana. Nad przygotowaniem tego słodkiego atrybutu świąt 26 osób pracowało przez 525 godzin. Jajko mierzyło 8,32 metrów wysokości, a na jego wykonanie zużyto 1950 kg pysznej belgijskiej czekolady!
...i zajączek wielkanocny
Ukochany przez dzieci Wielkanocny Króliczek – symbol wiosny i odradzającej się przyrody – wywodzi się z kręgu kultury germańskiej. Milusiński futrzak przynoszący koszyczek z wielkanocnymi smakołykami jest dzisiaj popularny nie tylko w Niemczech, ale także w wielu innych krajach. Pierwsze jadalne zajączki – wykonane z ciasta bądź cukru – pojawiły się w Niemczech ok. 1800 r. Również w wypadku króliczka artyści prześcigali się w stworzeniu największej, czekoladowej rzeźby, która trafiłaby do Księgi Rekordów Guinnessa. Rekord należy do Harry'ego Johnsona – artysty z Johannesburga, który wykonał królika wysokiego na 3,82 metry i ważącego ponad 3 tony!
Najdroższe jajo z czekolady
Inne czekoladowe jajko - Diamond Stella - zostało sprzedane w sklepie La Maison du Chocolat w londyńskim Piccadilly aż za 75 tysięcy dolarów. Najdroższe na świecie czekoladowe jajko wielkanocne powstało w Paryżu w ciągu 3 tygodni. Skąd taka cena? Wysokie na 65 centymetrów jajko, stworzone z czekolady z dodatkiem brzoskwiń i moreli, zostało obsypane setką półkaratowych diamentów.
Najsłynniejsze „jajka – niespodzianki"
W 1883 r. car Rosji Aleksander II Romanow zlecił jubilerowi Peterowi Carlowi Fabergé wykonanie wielkanocnego prezentu dla cesarzowej Marii Aleksandrowny. Zainspirowany tradycyjnymi rosyjskimi pisankami, Fabergé stworzył wyjątkowe jajko z emaliowaną, wysadzaną kamieniami półszlachetnymi i szlachetnymi skorupkę. W jajku tym znajdowało się kolejne – mniejsze, lecz równie kunsztownie wykonane. A w nim – mały, złoty kurczaczek i przepiękna replika Korony Imperialnej Rosji. To pierwsze na świecie jajko z niespodzianką spodobało się carskiej parze tak bardzo, że Fabergé dostał wiele kolejnych zleceń. Łącznie jubiler wykonał 56 różnych jaj dla dworu carskiego i arystokratów – w każdym z nich znajdowała się miniaturka jakiegoś przedmiotu. 47 jaj Fabergé, które zachowały się do dziś, osiągają zawrotne ceny na światowych aukcjach. W 2002 r. za jedno z jaj Fabergé zapłacono 9,5 miliona dolarów!
Wielkanoc w majestacie Męki Pańskiej
W wielu krajach obchody Wielkanocy są niezwykle uroczyste, niepozbawione przepychu i kontrowersyjnych tradycji. Podczas słynnej na całym świecie procesji, która odbywa się w Wielki Piątek na Filipinach – ale także np. w Hiszpanii czy krajach Ameryki Południowej – ochotnicy odtwarzają wydarzenia z ostatnich dni Jezusa Chrystusa. Okaleczają oni swoje ciało poprzez biczowanie, a nawet są przybijani do krzyża.
Najweselsza zabawa wielkanocna
W 1878 r. prezydent Stanów Zjednoczonych Rutherford Birchard Heyes i jego żona Lucy zorganizowali wielkanocne przyjęcie dla dzieci, podczas którego brały one udział w konkursie toczenia jajek po trawniku. Tym samym rozpoczęli nową tradycję, którą kontynuowała każda następna para prezydencka. Zawody w toczeniu jajek organizowane są również na dworze królewskim w Wielkiej Brytanii.