Start rozwiń menu
Serwis używa plików cookies zgodnie z polityką prywatności pozostając w serwisie akceptują Państwo te warunki
Informacja archiwalna

Jubileusz 10-lecia Krakowskiej Opery Kameralnej

Termin: 22-23 listopada 2014 r.
Osoba kontaktowa Wacław Jankowski
Telefon: 12 430 66 06

TERMINY:

22 listopada 2014 godz. 19.00
23 listopada 2014 godz. 19.00

MIEJSCE: Kraków ul. Miodowa 15

PREMIERA:

W.A. Mozart „Bastien und Bastienne" – opera komiczna
Libretto: (niem.) F.W. Weiskern, Libretto: (pol.) Michał Zabłocki

Inscenizacja i reżyseria: Wacław Jankowski; kierownik muzyczne: Michał Łukasz Niżyński; scenografia, kostiumy: Katarzyna Mucha; choreografia, ruch sceniczny: Jadwiga Leśniak-Jankowska


2 maja 2004 roku, Krakowska Opera Kameralna zainaugurowała swoją działalność premierą Don Pasquale Gaetano Donizettiego. Repertuar Krakowskiej Opery Kameralnej - to różnorodność muzycznych stylów i form scenicznych prezentowanych utworów: m.in. opera buffa, opera sacra, misterium sceniczne, udramatyzowane oratorium, widowiska muzyczne i baśnie muzyczne, także warsztaty dla wokalistów, warsztaty teatralne dla dzieci i młodzieży.

Wiele pozycji repertuarowych KOK – to prapremiery krakowskie: Satiro e Corisca balletto e opera Tarquinio Meruli, Livietta e Tracollo opera buffa Giovanni Battisty Pergolesiego, Zaide opera w dwóch aktach Wolfganga Amadeusza Mozarta, Die Schuldigkeit des Ersten Gebots opera sacra W. A. Mozarta. W grudniu 2011 roku spektaklem La serva padrona Giovanni Battisty Pergolesiego, KOK rozpoczął jedyny w Polsce projekt: Operowy Teatr Lalek. Od roku 2004 organizuje corocznie Letni Festiwal Ars Cameralis. Ważnym przedsięwzięciem realizowanym w każdym sezonie artystycznym przez KOK, jest projekt Opera Kameralna w Regionie. Teatr przyciąga koneserów i budzi uznanie krytyki, która podkreśla walory artystyczne przedsięwzięć teatru przy Miodowej i rolę jaką odgrywa on w kulturze polskiej:
„Od lat przy ul. Miodowej działa jedyny w swoim rodzaju teatr muzyczny założony przez aktorskie małżeństwo Jadwigi Leśniak-Jankowskiej i Wacława Jankowskiego. Pamiętam do dziś swoje zadziwienie i zauroczenie prezentacją „Pastoreli staropolskich" inaugurujących działalność Sceny El-Jot, bo tak pierwotnie nazywał się ten teatr - podówczas jeszcze bez siedziby, ale już z wyraźnie zarysowanym charakterem. Oglądałam wtedy widowisko zrealizowane oszczędnymi, ale bardzo przemyślanymi środkami, w swej szlachetnej prostocie po prostu piękne i - co ważne - trafnie umuzycznione. Kolejne inscenizacje podkreślały formotwórczą rolę muzyki. Z niej wypływał gest, ona narzucała rytm słowu, budowała napięcia. I wreszcie stało się to, co od początku „wisiało w powietrzu" Po rewitalizacji (własnym sumptem) zabytkowych wnętrz przy ul. Miodowej 15 Jankowscy powołali do życia Krakowską Operę Kameralną. Zgromadzili wokół siebie grupę młodych instrumentalistów, śpiewaków, tancerzy, aktorów i rozpoczęli na fundamencie Sceny El-Jot budowę nowego organizmu artystycznego. Starannie dobierany repertuar pomógł wykształcić dobrych wykonawców, dla których różnice stylistyczne pomiędzy np. barokiem a klasycyzmem czy operą komiczną początków romantyzmu nie są terra incognita. Tego waloru edukacyjnego, jaki ma działalność Krakowskiej Opery Kameralnej, nie sposób przecenić. Kto wychodzi „spod ręki" Jankowskich ten wie, ile znaczy dobre rzemiosło, jest pokorny wobec sztuki, umie rezygnować z powierzchownego popisu na rzecz drążenia w głąb, poszukiwania sensu i znaczeń. Na scenie przy Miodowej aktorzy i tancerze śpiewają, śpiewacy tańczą, instrumentaliści czynnie uczestniczą w akcji. A wszystko to składa się na spektakle rysowane precyzyjnie, szlachetną kreską, operujące elementami stylizacji, wizualnie urocze, a treściowo - dające wiele do myślenia. W niewielkim wnętrzu, gdzie wykonawcy są na wyciągnięcie ręki, i można obserwować każde drgnienie ich powiek, każdy spektakl musi być dopracowany w najdrobniejszym szczególe, by odbiorca prawdziwie się wzruszył lub rozbawił, właściwie odczuł przekazywaną przez inscenizatorów i wykonawców artystyczną prawdę. W Krakowskiej Operze Kameralnej można się wyciszyć, porzucić powierzchowne emocje, bo w prezentowanych inscenizacjach nie ma tak wszechobecnego gdzie indziej, a z gruntu niepotrzebnego krzyku, można poddać się harmonii muzyki porządkującej swą logiką rozbiegane myśli. Można też docenić, jak ważna jest dobra współpraca. W teatrze Jankowskich nie ma gwiazd, na sukces pracują zgodnie wszyscy i wszyscy po spektaklu odbierają oklaski jako docenienie wysiłku każdego z nich bez względu na to, czy jest protagonistą, czy gdzieś ukryty zajmuje się grą świateł. Takiej nauki życia nigdy dość." Anna Woźniakowska , dziennik teatralny.pl


Więcej informacji na stronie internetowej: www.kok.art.pl

Organizator:

Krakowska Opera Kameralna