Kraków bohaterem kolejnej reklamy

Kraków po raz kolejny stał się scenerią spotu reklamowego. Tym razem plenery naszego miasta wykorzystał jeden z największych operatorów kart płatniczych. W spocie reklamowych wykorzystano nie tylko obrazki z Krakowa, ale także jeden z symboli miasta – biało-niebeski tramwaj. W tej roli zaprezentował się krakowski Bombardier. Pojazd jedzie m.in. po moście Piłsudskiego – w tle konstrukcji widać też kładkę ojca Bernatka. Następnie przenosimy się na Stare Miasto. Bombardier jedzie m.in. przez plac Dominikański. To miejsce pokazane jest też w scenie finałowej z „lotu ptaka”.

To nie pierwszy raz, kiedy nasze miasto występuje w reklamie. Wcześniej Kraków obecny był we kampaniach reklamowych m.in. operatorów komórkowych, dużych sieci handlowych. Bardzo często gościmy na ekranach ponad miliardzie ekranów telewizorów w Indiach, bowiem nasze miasto jest często wybierane jako sceneria spotów reklamowych, ale też wysokonakładowych produkcji filmowych.

Wiele produkcji filmowych w Krakowie powstaje przy wsparciu Krakow Film Commission, wyspecjalizowanej komórki działającej w ramach Krakowskiego Biura Festiwalowego. Warto przypomnieć choćby takie produkcje fabularne, jak „Mała Matura 1947” Janusza Majewskiego, „Uwikłanie” Jacka Bromskiego, „Pod Mocnym Aniołem” Wojciecha Smarzowskiego, czy dokumenty – np. „Droga na Drugą Stronę (Crulic)” Rumunki Anki Damian, czy „Trampkarze”  Marcina Filipowicza. Łącznie dzięki działalności Krakow Film Commission powstało w ostatnich latach kilkadziesiąt produkcji filmowych (zarówno fabularnych, dokumentalnych, jak i animowanych), spotów reklamowych i programów telewizyjnych. Bardzo często nasze miasto gości na ekranach w cieszących się bardzo dużą popularnością wśród telewidzów programach kulinarnych czy śniadaniowych. Wiele z produkcji zostało wspartych przez Regionalny Fundusz Filmowy w Krakowie.

Dla branży filmowej w Krakowie miesiąc ma nie 30 a 100 dni. Tyle średnio miesięcznie odbywa się w Krakowie tzw. dni zdjęciowych. Tak wynika ze statystyk działającego w naszym mieście Krakowskiego Klastra Filmowego. Klaster zakładało 6 lutego br. 10 członków, a obecnie działają w nim 32 podmioty. - Członkowie Klastra pracowali m.in. przy takich filmach jak „Bangistan” Karana Anshumana (koprodukcja polsko-hinduska), którego premiera zaplanowana jest na 31 lipca oraz przy niezliczonej ilości produkcji reklamowych, m.in. jednego z wiodących operatorów kart płatniczych czy jednej z największych w Polsce sieci sklepów spożywczych – wylicza Marcin Lech, szef Departamentu Postprodukcji Krakowskiego Klastra Filmowego. Warto zaznaczyć, że wiele filmów i reklam realizowanych jest na potrzeby rynków zagranicznych. - Kraków upodobali sobie szczególnie Hindusi, którzy realizują tu zarówno pełnometrażowe filmy fabularne, jak i reklamy czy teledyski, zatrudniając oczywiście lokalnych twórców – mówi przedstawiciel Klastra.

Rosnąca produkcja filmów i reklam w Krakowie i we współpracy z krakowskimi twórcami przekłada się na promocję miasta. – Produkcje są realizowane zazwyczaj w tzw. „beauty shotach”, wybierane są atrakcyjne wizualnie lokacje, co sprawia, że stają się reklamą miasta – zaznacza Marcin Lech. Dzięki temu wzrasta nie tylko atrakcyjność pod względem kierunku turystycznego, ale także jako lokacji filmowej przez co coraz więcej produkcji jest realizowanych właśnie w Krakowie.