Krakowa nie można kupić: wniosek o referendum odrzucony
- Dziękuję mieszkańcom Krakowa za to, że nie ulegli presji pieniądza. Okazało się po raz kolejny że Krakowa nie można kupić, że Kraków jest miastem, które myśli i wie o tym, co to demokracja. Mieszkańcy wiedzą, że prezydenta rozlicza się po zakończeniu kadencji i tak też będzie tym razem. Argumenty, których używa Łukasz Gibała to argumenty nieprawdziwe i wymyślone. Dziękuję raz jeszcze wszystkim mieszkańcom, a tych, którzy podpisali się pod wnioskiem o referendum zapewniam, że zrealizuję swój program wyborczy – powiedział prezydent Krakowa Jacek Majchrowski.
Prezydent odniósł się do postanowienia Komisarza Wyborczego w Krakowie, który odrzucił wniosek mieszkańców miasta Krakowa o przeprowadzenie referendum w sprawie odwołania Prezydenta Miasta Krakowa przed upływem kadencji. Inicjatorem referendum było Stowarzyszenie Logiczna Alternatywa z Łukaszem Gibałą na czele.
- Błędów było mnóstwo. Złożonych było 87 tysięcy podpisów, a po weryfikacji okazało się, że poprawnych jest nieco ponad 48 tys. Największą grupę (21 tys.) stanowiły osoby, które nie są wyborcami Gminy Kraków – wyliczała Teresa Rak, Komisarz Wyborczy w Krakowie.