Dziś część krakowskich szkół również zamknięta
W poniedziałek, 8 kwietnia nauczyciele rozpoczęli ogólnopolski protest. Pierwszego dnia strajku w Krakowie nieczynne były 184 szkoły, przedszkola i placówki. W reszcie strajkujących szkół odbyły się wyłącznie zajęcia opiekuńcze – skorzystało z nich ponad 2,4 tys. dzieci i młodzieży. W okolicach szkół i przedszkoli pojawiły się dodatkowe patrole straży miejskiej. Trwa drugi dzień strajku – wnioski o zawieszenie zajęć we wtorek, 9 kwietnia zgłosiły 152 szkoły (stan na godz. 8.30).
– Od wczesnych godzin porannych patrole straży miejskiej kontrolowały tereny wokół szkół. Nasze działania były skoncentrowane na zapewnieniu bezpieczeństwa dzieciom, które mogły pojawić się przed zamkniętymi placówkami oświatowymi. Po skontrolowaniu kilkudziesięciu budynków funkcjonariusze nie odnotowali sytuacji, w których najmłodsi byliby pozostawieni bez opieki. Kontrole terenów przyszkolnych będą prowadzone do odwołania – mówi komendant straży miejskiej Adam Młot.
Z informacji przekazanych przez dyrektorów szkół wynika, że w poniedziałek w Krakowie strajkowało 4767 nauczycieli (informacje z 206 szkół i placówek). We wtorek będzie zamkniętych co najmniej 152 szkoły i placówki. Dane jednak cały czas spływają.
Pomimo strajku w szkołach zapewniono opiekę co najmniej 2407 uczniom. Dane te są na bieżąco aktualizowane. W szkołach, które podjęły strajk, przystąpiło do pracy co najmniej 950 nauczycieli – to ok. 20% proc. ich ogólnej liczby.
W jaki sposób została zapewniona opieka w zamkniętych ze względu na strajk szkołach? Do co najmniej 53 szkół i przedszkoli nie zgłosiło się żadne dziecko, a w przynajmniej 14 zajęcia dydaktyczne odbywały się normalnie. W innych szkołach organizowane były zajęcia opiekuńczo-świetlicowe.
Po rozmowach z dyrektorami wybranych szkół wiadomo także, że w wielu miejscach są czynne stołówki – w niektórych z nich wydawano obiady dla wszystkich uczniów, którzy przychodzili w poniedziałek do szkoły. Są też przykłady miejsc, w których rodzice zrezygnowali z posiłków na czas strajku, ale w związku z obecnością uczniów (nawet takich, którzy w danym miesiącu nie korzystali z posiłków) przygotowano dla nich obiady.
Pomimo tak dużej skali strajku do tej pory nie odnotowano też w Krakowie żadnych incydentów. Okolice szkół, galerie handlowe oraz parki są patrolowane przez 35 patroli straży miejskiej.
Do Wydziału Edukacji UMK cały czas wpływają też wnioski o zawieszenie zajęć we wtorek, 9 kwietnia. Na ten moment wpłynęło ich 152. Warto jednak zaznaczyć, że wnioski dyrektorzy szkół mogą wystosować także później (w reakcji na zmieniającą się sytuację w danej szkole), dlatego przypominamy o tym, że informacje o bieżącej sytuacji w swojej placówce najlepiej uzyskać u jej dyrektora.
Ponieważ nie sposób przewidzieć, jak długo potrwa akcja strajkowa, decyzja o zawieszeniu zajęć będzie podejmowana codziennie na kolejny dzień. Niezwykle ważne jest jednak, aby w tym czasie rodzice pozostawali w stałym kontakcie z dyrekcją swojej szkoły lub przedszkola.
Na bieżąco aktualizowane informacje publikowane są również na Portalu Edukacyjnym.