„Pamiętaj z nami”: bieg, akcja krwiodawcza i zbiórka na rzecz uchodźców

Inicjatywa wróciła po dwóch latach przerwy. Ulica Pomorska, gdzie podczas II wojny światowej mieściła się siedziba krakowskiego gestapo, po raz ósmy stała się miejscem startu, a z kolei plac Bohaterów Getta był metą tego wyjątkowego biegu.

Bieg w symboliczny sposób łączył Trasę Pamięci tworzoną przez oddziały Muzeum Krakowa: ulicę Pomorską, Aptekę pod Orłem i Fabrykę Emalia Oskara Schindlera oraz Muzeum – Miejsce Pamięci KL Plaszow, opowiadające o czasach wojny i okupacji w Krakowie. W tym roku, w związku z wojną w Ukrainie, wydarzenie to stało się boleśnie aktualne.

– Jeżeli ktoś miał kiedykolwiek wątpliwości, czy przypominanie o tragicznych czasach ma sens, dostał niestety jednoznaczną odpowiedź. Miało, ma i zawsze będzie miało, bo choć historia kołem się toczy, to ludzie wciąż popełniają te same błędy. Naszą powinnością jest uczyć i edukować. Przypominać – mówi dyrektor Muzeum Krakowa Michał Niezabitowski.

Czy to dobry sposób na uczczenie pamięci i ofiar, czy może być elementem lekcji historii? Zdecydowanie. Biegamy oczywiście dla własnej formy fizycznej, ale też dla pamięci o naszych babciach, dziadkach, rodzicach, o wszystkich mieszkańcach Krakowa, którzy żyli w tym mieście, i o tych, którzy w tym mieście nie przeżyli. Zwycięzcą jest każdy, kto pokonał dystans 5 km.

Ósmy bieg był też pierwszym biegiem integracyjnym – otwartym na osoby ze specjalnymi potrzebami i różnymi niepełnosprawnościami. Bieg łączy ludzi i pokonuje różne dystanse: przestrzeń miasta, ale co ważniejsze – dystans międzyludzki. W biegu „Pamiętaj z nami” zwycięzcami są wszyscy, którzy zmierzyli się ze wspomnianym dystansem.

Bieg był jednym z kilkudziesięciu punktów programu trzydniowego cyklicznego wydarzenia pod tą samą nazwą. W programie tegorocznej edycji „Pamiętaj z nami!” znalazło się też wiele punktów nie wymagających intensywnej aktywności fizycznej – spacery, spotkania, warsztaty.

W tym roku motywem przewodnim „Pamiętaj z nami” byłó upamiętnienie kobiet czasu wojny i okupacji − w ramach projektu „Krakowianki”.

Muzeum Krakowa zaprosiło wszystkich chętnych (z wyjątkiem uczestników biegu) także do honorowego krwiodawstwa. Krew było można oddać w mobilnej stacji krwiodawstwa w godz. od 11.00 do 14.00 na placu Bohaterów Getta, miejscu żywej pamięci, tragedii Żydów w czasie II wojny światowej, ale też miejscu działania słynnej apteki Pod Orłem, którą prowadził Sprawiedliwy wśród Narodów Świata, Tadeusz Pankiewicz.

Z wydarzeniem, jak co roku, połączona była też kwesta realizowana razem z Polską Akcją Humanitarną. W tym roku datki były zbierane na rzecz uchodźców z Ukrainy – link do zbiórki tutaj. Uczestnicy wydarzenia mogli także uczyć się pierwszej pomocy razem z krakowskim WOPR-em i poznać savoir-vivre wobec osób z niepełnosprawnościami.

Dodatkowe informacje o biegu można znaleźć na stronie Muzeum Krakowa.