To nie był udany miesiąc dla krakowskich piłkarzy

poniedziałek, 1 grudnia 2025 r.

Przed ostatnim weekendem listopada Cracovia jest na 7. miejscu w tabeli Ekstraklasy, a Wisła Kraków przoduje w I lidze. Znacznie gorzej wiedzie się piłkarzom Wieczystej i Hutnika.

Ekstraklasa

„Pasy” wyjeżdżają na sobotnią potyczkę do Kielc z nadzieją dobrego zakończenia miesiąca, w którym nie wygrały ani jednego meczu. Podopieczni Luki Elsnera zaczęli listopad od bezbramkowego remisu z Zagłębiem Lubin, a później było już tylko gorzej. Po bolesnej porażce w Radomiu 0:3 przyszło pierwsze w tym sezonie niepowodzenie na własnym stadionie.

Krakowianie długo budowali przy Kałuży twierdzę, ale w sobotę, 22 listopada padła ona pod naporem zawodników Motoru. Lublinianie wygrali 2:1 i w Cracovii zaczęto mówić o kryzysie drużyny.

– Nienawidzę przegrywać w meczach na własnym boisku, to dla mnie bardzo bolesne. Doceniam pomoc kibiców, którzy dopingowali drużynę do samego końca. Oni zasługują na to, by przeżywać wyjątkowe momenty, mam nadzieję, że w spotkaniu z Lechem uda się je zapewnić – powiedział Luka Elsner, nawiązując do ostatniego meczu w tym roku, które zostanie rozegrane w niedzielę 7 grudnia.

I liga

Zadyszkę w listopadzie złapali też piłkarze „Białej Gwiazdy”. Miesiąc zaczęli skromną wygraną w Głogowie 1:0, a tydzień później ulegli na własnym boisku Polonii Warszawa 1:2. Po tym meczu nastąpiła przerwa na mecze reprezentacji, a następnie wiślacy zmierzyli się w Siedlcach z miejscową Pogonią. Tym razem spotkanie zakończyło się bez goli, mimo okazji bramkowych z obu stron.

Zespół Mariusza Jopa nieco stracił ze swojej przewagi nad rywalami, ale wciąż jest ona znacząca. Druga Pogoń Grodzisk Mazowiecki traci do krakowian 7 punktów, a trzecia Polonia Bytom – 9.

– Sytuacja w tabeli jest dla nas korzystna. Zostały nam trzy spotkania w tym roku i zrobimy wszystko, żeby uzyskać w nich maksymalną zdobycz – podsumował trener Wisły, mając na myśli także mecz 1/8 finału Pucharu Polski z Zawiszą Bydgoszcz.

W znacznie większe turbulencje wpadli piłkarze Wieczystej. W klubie znów doszło do zmiany trenera, a zwolnionego na początku miesiąca po porażce 2:3 z Miedzią Legnica Włocha Gino Lettieriego zastąpił Kazimierz Moskal.

Nowy szkoleniowiec ostatnie spotkanie z Chrobrym w Głogowie, w którym Wieczysta odniosła zwycięstwo 2:1 (pierwsze od sześciu kolejek), oglądał jeszcze z trybun. Zespół zarówno w tym meczu, jak i w poprzednim, przegranym 1:2 ze Stalą Mielec, prowadził dotychczasowy asystent Rafał Jędrszczyk. Debiut Moskala przypadnie więc na niedzielną konfrontację ze Śląskiem Wrocław w Sosnowcu, gdzie Wieczysta pełni rolę gospodarza.

II liga

Hutnik Kraków nie potrafi przerwać złej passy. Kolejne porażki i remisy sprawiły, że na wygraną czeka od 17 września. W ostatnich spotkaniach przegrał z Podhalem Nowy Targ i ŁKS-em II oraz zremisował z Olimpią Grudziądz i Stalą Stalowa Wola. Efektem jest osunięcie się do strefy spadkowej, w której z dorobkiem 18 punktów zajmuje 15. miejsce. Strata do rywali, którzy też walczą o utrzymanie, nie jest znacząca, wynosi 3–4 punkty, lecz może ulec powiększeniu, jeśli podopiecznym Krzysztofa Świątka nie uda się wygrać w niedzielnym meczu z rezerwami Śląska, którym zakończą tegoroczne występy w II lidze.

III liga

Na tym poziomie rozgrywkowym nastąpił powrót do formy zespołu Wisły II. Po serii siedmiu porażek z rzędu drużyna Karola Nędzy nie przegrała w siedmiu kolejnych spotkaniach. Zanotowała w nich cztery zwycięstwa, w tym niezwykle efektowne 8:0 ze Spartą Kazimierza Wielka. Jednym z bohaterów potyczki był Adrian Rodado, brat występującego w pierwszym składzie Wisły Angela, który zdobył trzy gole.

Te wyniki pozwoliły rezerwom „Białej Gwiazdy” wznieść się ponad strefę spadkową, a o tym, czy na takim poziomie przezimują, zdecyduje ostatnie tegoroczne spotkanie ze Stalą w Kraśniku.

Gorzej wiodło się w ostatnich tygodniach Cracovii II, która poniosła dwie porażki i zanotowała remis. Być może dorobek byłby większy, gdyby zaplanowany na 21 listopada mecz z Wisłoką Dębica nie został przełożony z powodu intensywnych opadów śniegu.