W sprawie latarni gazowych, czyli radni interpelują
W sprawie latarni gazowych, czyli radni interpelują
Interpelacje oraz zapytanie do Prezydenta Miasta Krakowa złożyli radni Łukasz Gibała i Łukasz Wantuch. Pytają w nich m.in. o los działki na Prądniku Czerwonym, czy przebudowę sieci ciepłowniczej na os. Szkolnym.
Trzy interpelacje złożył radny Łukasz Gibała. Pierwsza z nich dotyczy wykupu działki przy ul. Reduta. - Działka nr 81/4 obr. S-21 oddzielona jest murem od sąsiedniej działki, zabudowanej blokiem mieszkalnym. Według wcześniejszych planów na tej działce również miał stanąć blok, jednak ostatecznie do tego nie doszło. Obecnie wspomniany mur niszczeje (ostatnio jego część się zawaliła), a ponadto woda z tej wyżej położonej działki po większych opadach zalewa sąsiednie posesje. Część działki przeznaczona jest w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego obszaru „Prądnik Czerwony – Wschód” pod zieleń urządzoną, ze wskazaniem na publicznie dostępny park. Przylega ona do dużej działki, stanowiącej własność Gminy Miejskiej Kraków, na której utworzony został Park Reduta. Proszę o informację czy, a jeśli tak, to kiedy, przewiduje się wykup przez Gminę Miejską Kraków wskazanej części działki? – pyta radny w interpelacji. Druga z interpelacji dotyczy przebudowy sieci ciepłowniczej na os. Szkolnym. – Mieszkańcy informują, że budynki zostały odłączone od miejskiej sieci ciepłowniczej, a zarządcom przedstawiono deklaracje z trzema wariantami w zakresie przebudowy węzła i dostawy ciepła. Możliwe jest wykonanie prac przez MPEC (za kwotę do 35 tys. zł netto) lub zobowiązanie się do podłączenia w ciągu dwóch lat do ciepłej wody użytkowej. Możliwe jest także wykonanie prac przez samego odbiorcę własnym kosztem. Brak wyboru jednego z wariantów oznacza rezygnację z dostawy ciepła. W opinii mieszkańców MPEC, miejska spółka realizująca zadania własne gminy, wykorzystuje swoją pozycję monopolisty i stawia ich w sytuacji bez wyjścia. Podkreślają, że wymiana sieci jest w dużej mierze dofinansowana z funduszy unijnych, więc tym bardziej nie rozumieją pobierania opłat za ponowne przyłączenie. Nie są również zainteresowani alternatywą w postaci odbioru dodatkowo ciepła dla potrzeb ciepłej wody użytkowej. Dodatkowym problemem jest fakt, że – jak twierdzą mieszkańcy – nie zostali wcześniej w żaden sposób poinformowani o konieczności ponoszenia przez nich kosztów w związku z modernizacją sieci ciepłowniczej – pisze w drugiej interpelacji radny Gibała. Trzecia interpelacja dotyczy utrudniania przez spółki miejskie dostępu do informacji publicznej. - Wypełniając misję radnego regularnie zwracam się do spółek miejskich z wnioskiem o udostępnianie przez nie informacji dotyczących ich bieżącej działalności. Mowa tu przede wszystkim o informacjach w zakresie polityki kadrowej oraz sposobów dysponowania przez te podmioty pieniędzmi pochodzącymi z budżetu miasta. Mieszkańcy mają prawo wiedzieć, w jaki sposób wydatkowane są ich pieniądze, a podmioty finansowane z budżetu miasta - takie jak MPWiK czy MPEC mieć bezwzględny obowiązek dzielenia się takimi informacjami. Instytucje, często odmawiają udostępniania jakichkolwiek informacji na swój temat. Najczęściej powołują się przy tym na swoją formę organizacyjno-prawną (spółki prawa handlowego). Nie sposób zrozumieć, dlaczego konsekwentnie odmawiają one zarówno radnym, jak i mieszkańcom i udzielania informacji o prowadzonych przez siebie działaniach na poziomie finansowym, kadrowym i organizacyjnym – pisze w interpelacji radny Gibała i pyta Prezydenta, jakie działania zamierza podjąć, aby poprawić obecne standardy w zakresie sposobu ujawniania informacji na temat funkcjonowania spółek miejskich, dysponujących publicznymi pieniędzmi? Radny Gibała złożył też zapytanie w sprawie remontu kładki pieszej łączącej Bagry z Prokocimiem. – Kładka ta jest w fatalnym stanie. Zniszczone stopnie i niezadbana konstrukcja nie korespondują z elementami zrewitalizowanego zalewu i nową, funkcjonalną infrastrukturą – pisze radny i pyta Prezydenta, czy planowany jest remont kładki pieszej pomiędzy Bagrami a Prokocimiem wraz z realizacją najazdów umożliwiających wjazd na kładkę wózkiem dziecięcym lub wprowadzenie roweru? W przypadku odległego terminu remontu kładki, czy możliwe jest zastosowanie rozwiązań doraźnych i tymczasowych, a ułatwiających przeprawę przez kładkę rodzicom z wózkami dziecięcymi oraz rowerzystom już w tym sezonie wakacyjnym?
Radny Łukasz Wantuch złożył interpelację, w której pyta Prezydenta, ile w Krakowie znajduje się latarni gazowych, jaka jest ich lokalizacja, w jaki sposób są zapalane i jakie są roczne koszty ich działania.