Start rozwiń menu
Serwis używa plików cookies zgodnie z polityką prywatności pozostając w serwisie akceptują Państwo te warunki
Komunikat archiwalny

Poniedziałek w Krakowie – sprawdź, co dziś słychać w kulturze!

Poniedziałek – to nowy tydzień, nowy początek, nowe wyzwania, ale i nowe inspiracje... Do działania potrzebna będzie duża doza energii, a czerpać ją możecie z wrażeń, jakie dostarcza kultura. O tym zaś, co się dzisiaj dzieje na kulturalnej mapie Krakowa, przeczytacie w naszym przewodniku. Zapraszamy!

Fot. materiały prasowe / Teatr im. Słowackiego

Chcesz jako pierwszy otrzymywać informacje o weekendowych wydarzeniach i co tydzień mieć szansę na wygrywanie książek oraz biletów do teatru, filharmonii i na festiwale? Zapisz się do naszego newslettera! Wystarczy kliknąć TUTAJ.

Od soboty działa Unsound Festiwal 2017. W tym roku wbrew pesymistycznym, a nawet dystopijnym nastrojom, motywem przewodnim jest hasło „Flower Power”. Cały program znajdziecie tutaj, a my polecamy Wam szczególnie Kino Pod Baranami, w którym odbywają się projekcje filmowe. Na ekranach pojawią się muzycy, heroiniści, hackerzy, ekolodzy, buntownicy, tancerze, krótko mówiąc kontestatorzy dominujących sił w społeczeństwie. Dzisiaj o godz. 15.00 „Hyperstition” w reż. Christophera Rotha i Armena Avanessiana. Balansujący na granicy abstrakcji dokument poświęcony teorii oraz praktyce akceleracjonizmu, w którym niemiecki reżyser Christopher Roth i austriacki filozof i teoretyk Armen Avanessian kwestionują pojęcie czasu.

Dla wyłącznie żeńskiej części kinowej kino Agrafka ma cykl „Szpilki w Agrafce”. Inicjatorką i gospodarzem spotkań jest dziennikarka radia RMF Classic Magda Miśka-Jackowska. Ideą tego cyklu jest połączenie pokazu filmowego ze spotkaniem towarzyskim. W programie filmowym wieczorów znajdą się tytuły, które można określić mianem kobiecego kina. Spotkania odbywają się raz w miesiącu, o 19.00. W programie z reguły nowe przedpremierowe filmy, w związku z czym program filmowy kolejnych spotkań do ostatniej chwili jest niespodzianką. Kino Agrafka gwarantuje jednak, że będzie to kino „wysokich lotów”. Będą też atrakcyjne prezenty dla uczestniczek i odpowiednia oprawa spotkań, zapewniono zostanie strawę zarówno dla ducha, jak i dla ciała. Mamy nadzieję, że propozycja stanie się chwilą wytchnienia dla zabieganych Pań, czymś w rodzaju kulturalno-towarzyskiego klubu, takim „babskim wieczorem”.

Przejdźmy teraz na sceny teatrów. W Słowackim Anna Augustynowicz, jedna z najważniejszych polskich reżyserek, wystawia „Zemstę”! Komedia Fredry dzieje się w momencie budowaniu muru. Dzisiaj „Zemsta” mogłaby być jednak o przeżynaniu stołu. Stołu, przy którym wszyscy siedzimy. I który już za chwilę… Jak czytać „Zemstę”, gdy za oknami nasz romantyczny świat Gustawów-Konradów i Kordianów, jest coraz mocniej zaludniany przez Cześników i Rejentów? Jak wydobyć piękno wiersza w czasach, gdy tak trudno o poezję? Może trzeba zmienić optykę? Spojrzeć na nas oczami odrzuconych, niechcianych? Zaśmiać się śmiechem błazna? W końcu to komedia. Trzeba się śmiać. I w rytmie dążyć do happy endu? Spektakl, którego premiera odbyła się w miniony piątek, już został zakwalifikowany do III edycji konkursu „Klasyka żywa”. Gorąco polecamy, dzisiaj go zobaczycie o 11.00, a następna okazja będzie dopiero w weekend 27–30 października.

Teatr Barakah proponuje dzisiaj dziewiąty odcinek „Nocy waniliowych myszy. Tęcza śmierci”. To farsa szpiegowska; waniliowe myszy nigdy nie są syte sukcesu i ani myślą spocząć na laurach! Po świetnie przyjętych przez krakowską publiczność ośmiu odcinkach cyklu „Noce waniliowych myszy”, autorstwa zgranego tercetu w osobach Dawida Barańskiego, Amadou Guindo i Grzegorza Likego, czas na dziewiątą część, tym razem pod wymownym tytułem „Tęcza śmierci”. Połączenie szpiegowskiej farsy z political fiction i parodią tego, co serwują współczesne media – od „Stawki większej niż życie”, poprzez Tomasza Lisa i Kubę Wojewódzkiego, aż do „Gwiezdnych wojen” – to istna mieszanka wybuchowa! Bohaterowie staną przed trudną misją wydarcia rodzimych środków masowego przekazu z rąk wrogiego Imperium i zrobią wszystko, byśmy uniknęli katastrofy… O tym, czy uda im się tego dokonać, przekonacie dzisiaj o 21.00 w Teatrze Barakah na Paulińskiej 28.

O 18.00 do Teatru Variété, natomiast Stand-up Polska. Grupa ruszyła w trasę z kolejną komediową krucjatę, by głosić w kraju śmieszną nowinę. Kto był na jednej z poprzednich tras wie, że ich występy są połączeniem absurdu, abstrakcji, szaleństwa i lekkich narkotyków. Nie ma drugiej tak zróżnicowanej grupy. Jedyne, co mają wspólnego, to płeć, kolor skóry i poczucie humoru. Tym razem będzie jeszcze lepiej, niż poprzednio. Mają nowe, lepsze teksty, wśród waszych ulubieńców pojawią się nowi komicy, odwiedzą więcej miast. Dwie, albo dwie i pół godziny dobrej zabawy macie dzisiaj zagwarantowane!

Na scenie muzycznej natomiast polecamy Wam dzisiaj Klub Kwadrat. O godz. 18.30 zacznie się tam koncert Paradise Lost. Doom metalowcy przyjadą promować swój najnowszy krążek zatytułowany „Medusa”. Następca świetnie przyjętego przez fanów grupy „The Plague Within” (2015), ukazał się we wrześniu nakładem Nuclear Blast Records. W trakcie jesiennej trasy koncertowej po Europie, Paradise Lost będzie wspierany przez Pallbearer oraz Sinistro. Paradise Lost to doom metal, death metal, metal gotycki. A grają: Nick Holmes i Greg Mackintosh, wspierani przez Aaroma Eddy’ego i Stephena Edmondsona i bębniarza Waltteriego Väyrynena. Na koncercie w Krakowie będzie można się przekonać, jak na żywo brzmi nowy materiał Raju Utraconego. Sprawdźcie, jeśli lubicie: Winter, My Dying Bride, Type O Negative, Katatonia, stara Anathema, Sentenced… Wieczorem zagra też Pallbearer. Kapela z Arkansas zaczarowała tysiące fanów na świecie bardzo przystępną, melodyjną odmianą doom metalu. Początkowo brzmiącą dość brudno i obskurnie, z czasem nieco bardziej oszlifowaną i przystępną. Ich doom metal wchodzi lekko, bezproblemowo. Nie przytłacza cmentarną atmosferą, nie straszy mrokiem zapleśniałych lochów. Bardziej przypomina spacer po lesie już po zachodzie słońca. A na koniec Sinistro (Portugalia). Doskonale wie, jak stworzyć niesamowitą aurę zarówno na płytach, jak i na koncertach, bo kapela ma w składzie aktorkę teatralną z krwi i kości, pełniącą funkcję wokalistki Patricię Andrade, drobniutką kobietę z wielką charyzmą. Miłośniczka teatru Grotowskiego, tak przy okazji. Doom i post metal przecudownie przeplata się z ambientowymi muśnięciami. Polubicie, jeśli słuchacie: Paradise Lost, My Dying Bride, Neurosis, Isis, Portishead, Massive Attack.

Z kolei Alchemia to dziś jedno z miejsc Krakowskiej Jesieni Jazzowej. Najważniejsze w kraju wydarzenie dla twórców i słuchaczy muzyki improwizowanej rozpocznie trzydniowa rezydencja Pera-Åke Holmlandera. Szwedzki wirtuoz tuby wystąpi wraz z grupą skandynawskich muzyków pod szyldem Carliot – It’s Never Too Late Orchestra. Towarzyszyć im będą m.in.: saksofonista i klarnecista Mikołaj Trzaska, portugalska trębaczka Susana Santos Silva i amerykański perkusista Tim Daisy. Wysłuchacie ich w Alchemii dzisiaj i jutro o 20.00.

Pracownia Pod Baranami proponuje miłośnikom podróży spotkanie z Piotrem Kalachynem, „Transsyberyjską koleją przez Rosję”. Najdłuższa podróż w pojedynczym kraju to przejazd transsyberyjską koleją przez Rosję – z Władywostoku do Petersburga. Dlaczego zimą? Dlaczego Lama spędza trzy tygodnie w pociągach razem z setkami uczniów? Co znajdują w tych wyprawach ludzie z całego świata , przemierzając tysiące kilometrów śniegu, słońca, porcelanowego błękitu i złota suchego burzanu – ta opowieść się zacznie o 19.00.

pokaż metkę
Autor: MARGERITA KRASNOWOLSKA
Osoba publikująca: MARGERITA KRASNOWOLSKA
Podmiot publikujący: Biuro Prasowe
Data publikacji: 2017-10-09
Data aktualizacji: 2017-10-09
Powrót

Zobacz także

Znajdź