Środa w Krakowie – sprawdź, co dziś słychać w kulturze
Kolejny wakacyjny weekend zbliża się wielkimi krokami, ale zanim oddamy się leniuchowaniu, nie zaszkodzi spróbować też i rozrywek kulturalnych. Można przebierać do woli w koncertach, spektaklach, filmach czy pokazach. Korzystajmy więc z okazji – w naszym środowym rozkładzie ich nie brakuje!
Polecamy Wam również nasz newsletter! To garść najświeższych informacji o weekendowych wydarzeniach! Każdy z Was, kto się zapisze, co tydzień ma szansę wygrania książki, biletów do teatru, filharmonii i na festiwale. Wystarczy kliknąć TUTAJ.
Dzisiaj wystartował festiwal EtnoKraków/Rozstaje 2018. To jedno z najważniejszych wydarzeń prezentujących muzykę tradycyjną, etno, folkową i world music. Do soboty, 7 lipca, Muzeum Inżynierii Miejskiej będzie gościć 100 artystów z 10 krajów i 4 kontynentów. Na początek: popis swych wokalnych umiejętności da Alireza Ghorbani – artysta bezpośrednio nawiązujący do najwspanialszych osiągnięć wokalnych tradycji perskiej, jedna z ikon muzyki z Iranu. Jego bardzo różnorodny repertuar obejmuje radif i tasnif – repertuar wymagający opanowania specjalnych technik śpiewu, z którymi muzyk doskonale sobie radzi.Pełną wdzięku i najwyższego kunsztu harmonią głosów zachwycą również bracia Ratko i Radiš Teofilović. W swoich autorskich interpretacjach sięgają do oryginalnej formuły dwugłosowej a cappella, która wraz z bałkańskim repertuarem stała się znakiem rozpoznawczym pochodzących z Serbii bliźniaków. Współpracą z nim chlubili się wielcy przedstawiciele zachodniej muzyki, jak Kronos Quartet czy Jeff Buckley, a także polski zespół Voo Voo. Alim Qasimov to prawdziwa legenda mugham – tradycyjnej poezji śpiewanej z Azerbejdżanu. Od lat towarzyszy mu na scenie córka Fargana Qasimova – i nie inaczej będzie podczas koncertu. Początek o godz. 18.00. Gorąco polecamy!
Entuzjaści teatru też nie mogą narzekać. W ramach Krakowskich Miniatur Teatralnych o godz. 19.00 w Akademii Sztuk Teatralnych, na Straszewskiego 21-22 zobaczycie „Supermenkę”. Jak w życiu – dramat miesza się tam z komedią, ironia z życzliwością, filozofia z banałem, a śmiech następuje po łzach i wściekłości. To opowieść o kilku latach życia współczesnej Polki. Kobiety wykształconej, inteligentnej, błyskotliwej i pracowitej. Matki, żony, córki, pracownika, pracodawcy, kobiety szczęśliwej i nieszczęśliwej, zakochanej i samotnej, spełnionej i zdesperowanej. W opowiadanej przez Jowitę Budnik historii pojawia się galeria groteskowych, choć z życia wziętych postaci. Desperackie próby bohaterki próbującej poradzić sobie na niebezpiecznych zakrętach życia wzbudzają z jednej strony wielki podziw, a z drugiej wywołują salwy śmiechu. Możemy obserwować Jowitę Budnik w przejmujących monologach, finezyjnych, zabawnych dialogach, próbie tańca erotycznego, w czasie przetykania kolanka pod zlewem i w niezwykle bogatym repertuarze wokalnym.
Miłośnikom futbolu, i nie tylko, polecamy strefę kibica przy Hali 100-lecia Cracovii. Strefa tętni życiem poza meczami, nie brakuje tam licznych atrakcji, zarówno dla dorosłych, jak i dla dzieci. Dzisiaj, w przerwie w rozgrywkach od godz. 15.00 do 18.00 dzieci będą tam mogły wziąć udział w animacjach prowadzonych przez animatorów z Inwałd Park, a potem o 16.00, obejrzą film „Asterix na olimpiadzie”. Z kolei dla rodziców przeznaczony będzie pokaz o godz. 19.00, „Rzeź”.
O godz. 20.00 w Absyncie na Miodowej 28, będzie kolejny pokaz filmowy z muzyką na żywo. Możecie oglądać perełki kina niemego, pokazane w towarzystwie autorskich kompozycji wykonywanych na żywo. Dzisiaj wystąpi duet W/L, czyli Aleksander Wnuk i Michał Lazar. Na ekranach zobaczycie zaś najlepszą filmową adaptację „Boskiej komedii” Dantego, a zarazem pierwszy w historii kina blockbuster. „Inferno” z 1911 roku to niezwykle plastyczna i zatrważająca wizja dantejskiego piekła, przywodząca na myśl malarstwo flamandzkich mistrzów. To pierwszy pełnometrażowy włoski film, a także jeden z największych hitów ekranu w historii światowej kinematografii. W samych tylko Stanach Zjednoczonych zarobił 2 mln dolarów, co uwzględniając inflację może się równać wynikami finansowymi największych współczesnych blockbusterów. Do pozostaje najbardziej udaną i wartościową adaptacją tego arcydzieła światowej literatury. Skala przedsięwzięcia była ogromna: setki statystów, dziesiątki spektakularnych scenografii inspirowanych twórczością Gustava Doré, niesamowite inscenizacje piekielnych kar i mąk, dopieszczone w najdrobniejszych detalach kostiumy i charakteryzacja, mnóstwo nowatorskich efektów specjalnych – to wszystko sprawiło, że prace nad filmem trwały aż 3 lata. Film znacząco wyprzedził swoją epokę. Zobaczcie koniecznie!
W wybrane środy oraz niedziele lipca Zet Pe Te zaprasza do ogródka na plenerowe seanse filmowe. Motywem przewodnim środowych pokazów jest nostalgiczna podróż po filmach z lat 90. XX wieku. Niedziele natomiast należą do eksluzywnych czarno-białych klasyków kinowych. Dzisiaj w grafiku jest „Casanova po przejściach”. ZetPeTe, ul. Dolnych Młynów 10, godz. 21.00.
