Sprawa przychodni przy ul. Batorego
Zawarty 29 października 2010 r. list intencyjny między Wojewodą Małopolskim Stanisławem Kracikiem a Prezesem ZUS, Zbigniewem Derdziukiem skomentowany został na stronie internetowej Małopolskiego Urzędu Wojewódzkiego jako „Ratunek dla przychodni przy ul. Batorego”.
Pomijając fakt, że wspomniany wyżej list intencyjny ogłoszony jako „ratunek dla przychodni przy ul. Batorego” kończy się znamiennym oświadczeniem, iż list ten „nie pociąga jakichkolwiek zobowiązań dla którejkolwiek ze stron, w szczególności nie stanowi w żadnym wypadku umowy przedwstępnej ani żadnej innej umowy” (§3), pomijając dalej fakt czy którakolwiek ze stron miała legitymację i kompetencje do składania oświadczeń o zamianie nieruchomości (§ 2) – to składanie przez Wojewodę oświadczeń o dążeniu do zamiany nieruchomości przed zakończeniem postępowania, w którym kwestionowane jest prawo ZUS do żądania zwrotu budynku przy ul. Batorego jest nie tylko przedwczesne ale i szkodzi wynikowi tego postępowania.
W komunikacie MUW przytoczono słowa Wojewody, w których czyni on zarzut Marszałkowi i Prezydentowi, iż nie podjęli rozmów z ZUS dotyczących zamiany nieruchomości. Otóż Prezydent Miasta Krakowa nie podjął takich rozmów, ponieważ kwestionuje podstawy prawne zwrotu budynku przy ul. Batorego. Jak można bowiem dokonywać zamiany nieruchomości z kimś kto nie jest jej właścicielem? Jedyną pozytywną stroną tego pustego listu intencyjnego jest to, iż ZUS podpisując go przyznaje, że obecnie budynek przy ul. Batorego nie jest tej instytucji potrzebny. Nie jest potrzebny, gdyż ZUS godzi się na zamianę go na działkę przy ul. Zielony Dół. Dopiero po jej sprzedaży (a to długi proces - nieruchomość jest oddana w trwały zarząd) ZUS zdobędzie środki na budowę nowej siedziby. Wynika z tego, że przez najbliższe 5 lat ZUS może pracować w dotychczasowych warunkach – a przecież wedle roszczeń ZUS nieruchomość przy Batorego miała być natychmiast niezbędna do prowadzenia działalności Zakładu.
Przypomnijmy; Prezydent Miasta Krakowa odwołał się od decyzji Wojewody przekazującej budynek przy ul. Batorego Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych. Budynek ten od 1933 roku służył mieszkańcom i intencją miasta jest aby tak pozostało. Przejęcie budynku przez ZUS oznaczałoby bowiem zamknięcie wielu znajdujących się tam przychodni świadczących specjalistyczną opiekę medyczną dla wielu tysięcy krakowian.
Urząd Miasta prześle zatem przedmiotowy list intencyjny do organów odwoławczych jako dowód, że budynek przy ul. Batorego nie jest ZUS-owi niezbędny.
Filip Szatanik
Kierownik Biura Prasowego
Kancelaria Prezydenta Miasta Krakowa
