Peryferyjny Kraków ma swoje problemy
O poprawie jakości życia mieszkańców peryferyjnych osiedli Nowej Huty w rozmowie z Ryszardem Kozikiem mówi radna PiS Renata Kucharska.
Problemy mieszkańców nowohuckich osiedli peryferyjnych są zupełnie inne niż osób z centrum miasta.
Renata Kucharska: Dokładnie! Mieszkam na osiedlu peryferyjnym, więc mogę to potwierdzić. Największe niedogodności to infrastruktura: brak lub kiepski stan chodników i dróg, brak oświetlenia.
Co udało się już zrobić?
RK: Mam poczucie, że dużo, zwłaszcza w dzielnicy XVII. Cieszę się, że w ramach „Programu modernizacji dróg i chodników” wyremontowano kilkadziesiąt nowohuckich ulic, m.in. w Łuczanowicach, Wadowie, Krzesławicach, Kantorowicach, Luboczy, ale też w osiedlach miejskich na terenie dzielnicy. Bardzo pomógł nam program realizowany w ramach przygotowań do Igrzysk Europejskich, dzięki któremu zostanie wyremontowana np. ul. Glinik – za ponad 3,5 mln zł. Ulice można by długo wyliczać: Wadowska, Petofiego, Przebindowskiego, Kamberskiego, PCK, Wodocza, Żonkilowa i wiele innych.
Na osiedlach peryferyjnych brakuje też chodników.
RK: To problem istniejący w całym mieście, więc trudniej jest znaleźć środki na jego rozwiązanie. Kończymy właśnie prace nad dokumentacją chodnika w ul. Kantorowickiej z nadzieją, że prace budowlane ruszą jeszcze w tym roku. W projekcie budżetu znalazł się też – dzięki poprawce mojej i radnego Kazimierza Chrzanowskiego – projekt chodnika w ul. Łuczanowickiej. Udało się także wpisać do budżetu chodnik w ul. Wańkowicza, przy dojeździe do al. Solidarności. Cieszę się, że w programie „Budowa oświetlenia ulicznego w wybranych lokalizacjach miasta Krakowa” znalazło się oświetlenie ulic Dziekanowickiej, Petofiego i Wadowskiej (oczywiście tam, gdzie go nie ma).
Kolejny problem to infrastruktura wodna i kanalizacja.
RK: W lipcu ubiegłego roku zgłosiłam do Komisji Infrastruktury potrzebę rozbudowy sieci wodno-kanalizacyjnej na osiedlach peryferyjnych. Potem odbyły się spotkania w terenie, poświęcone osiedlom Wadów, Węgrzynowice i Łuczanowice. Mam zapewnienie, że ich mieszkańcy w najbliższych dwóch–trzech latach będą mieć doprowadzoną i wodę, i kanalizację. Udało się już rozwiązać problem mieszkańców ostatniego fragmentu ul. Wadowskiej – 14 lutego woda popłynęła do ich domów.
Następne wyzwanie to odwodnienie osiedli peryferyjnych. Określono już potrzeby i lokalizacje zbiorników retencyjnych w Luboczy i Grębałowie (w okolicy ul. Folwarcznej). Mam nadzieję, że wkrótce ruszą prace nad pozostałymi osiedlami.
Pracuje Pani również w Komisji Planowania Przestrzennego i Ochrony Środowiska Rady Miasta Krakowa…
RK: …w której także wypracowywanych jest wiele ważnych dla mieszkańców decyzji. W niedawno uchwalonym planie zagospodarowanie przestrzennego dla obszaru Mistrzejowice Północ uwzględniliśmy prośbę mieszkańców os. Piastów o teren zielony pod boisko sportowe. W przypadku procedowanego planu dla os. Na Wzgórzach mieszkańcy prosili o możliwość dobudowy windy – udało się przekonać urząd, że to zasadne. W także procedowanym planie Ruszcza Północ na wniosek mieszkańców zmieniliśmy przeznaczenie terenu z tylko usługowego na połączony z zabudową jednorodzinną.
Bardzo trudnym jest dla mnie plan dla obszarów przyrodniczych miasta Krakowa, który w 2018 r. został podzielony na uchwaloną część A i część B, której na szczęście dla mieszkańców nie uchwalono. On jest bardzo krzywdzący dla osiedli peryferyjnych dzielnic XVII i XVIII.
Przeznacza tereny, co do których mieszkańcy zakładali, że kiedyś zostaną wykorzystane pod budowę domów ich dzieci czy wnuków, pod zieleń publiczną. Mam nadzieję, że plan w takiej formie nie wejdzie w życie. Oczywiście nie chodzi o zabudowę deweloperską, a tylko jednorodzinną.
W dzielnicach peryferyjnych myśli się tylko o drogach i planach zagospodarowania?
RK: Oczywiście, że nie. Cieszy mnie chociażby to, że rozpocznie się długo oczekiwany remont dworu Badenich w Wadowie i budowa Centrum Edukacji Ekologicznej w Węgrzynowicach, które będzie łączyło ścieżkę edukacyjną z elementami placu zabaw. W Łuczanowicach powstaje Młodzieżowy Ośrodek Sportu. Obecnie szukamy środków na budowę hali sportowej przy Szkole Podstawowej nr 85 na os. Złotego Wieku – jest już pozwolenie na budowę, brakuje środków. Ale jestem przekonana, że i z tym damy sobie radę.
Renata Kucharska – radna PiS z okręgu wyborczego obejmującego dzielnice XIV, XV i XVII. Pracuje w komisjach Rady Miasta Krakowa: Infrastruktury, Mienia i Rozwoju Gospodarczego, Planowania Przestrzennego i Ochrony Środowiska, Praworządności.
