Dyskusja o statucie MRK, nieaktualne sprawozdanie
- Statut Młodzieżowej Rady Krakowa powinien być dla nowych młodych radnych przewodnikiem po samorządowej rzeczywistości – mówiła w trakcie posiedzenia Komisji Edukacji radna Anna Bałdyga, przewodnicząca Komisji.
W przygotowanej nowelizacji statutu MRK m.in. ( druk nr 403): opracowano nowe zasady wyboru młodzieżowych radnych, określając, że uprawnienia do czynnego i biernego uczestnictwa w wyborach przysługuje mieszkańcom Gminy, niezależnie od miejsca pobierania przez nich nauki, w związku z powyższym zmieniono tryb wyborczy, wprowadzono głosowanie w okręgu miejskim i zrezygnowano ze szkolnych okręgów wyborczych, określono kompetencje opiekuna młodzieżowej rady i wyznaczono wymogi, jakie musi spełniać osoba pełniąca tę funkcję.
Młodzieżowi radni XI kadencji złożyli do projektu uchwały szereg poprawek. – Uwzględnione zostały tylko dwie – mówił Bartłomiej Morawik, radny MRK XI kadencji, która zgodnie z obowiązującym statutem zakończyła się 31 października. Młodzieżowi radni omówili podczas posiedzenia zgłoszone przez nich poprawki, które nie zostały uwzględnione. Dotyczą one m.in.: zapisu mówiącego o zwoływaniu sesji MRK nie rzadziej niż raz na dwa miesiące (młodzieżowi radni postulują, by pozostał zapis o sesji zwoływanej raz na miesiąc); prowadzenia pierwszej sesji MRK przez przewodniczącego RMK lub wyznaczonego przez niego radnego (młodzieżowi radni proponują, by zapis mówił o wiceprzewodniczącym RMK); czy 21 lat jako granicy wiekowej, do której można być młodzieżowym radnym (w nowelizowanym statucie jest zapis o ukończeniu szkoły ponadpodstawowej). Radni młodzieżowi poruszali też zapis o opinii dyrektora szkoły, którą powinien przedstawić kandydat. Ich zdaniem, mogą się zdarzyć przypadki, kiedy dyrektor wystawi opinię negatywną. Radny Grzegorz Garboliński mówił o potrzebie poprawki, która usuwałaby taką opinię, a Ewelina Pytel, pełnomocniczka Prezydenta Miasta Krakowa ds. Polityki Równościowej sugerowała, by opinię taką zastąpić zaświadczeniem o tym, że kandydat na młodzieżowego radnego jest uczniem danej placówki.
- A zasadnicze pytanie brzmi, czy młodzieżowi radni mają być reprezentantami młodzieży krakowskiej, czy krakowskich szkół? – mówił radny Grzegorz Garboliński. Z kolei Mikołaj Sołtysik, były przewodniczący Młodzieżowej Rady Krakowa poruszał temat zapisu w nowelizowanym statucie, który mówi o tym, że młodzieżowymi radnymi mogą być mieszkańcy Gminy Miejskiej Kraków i wskazywał, że w poprzednich kadencjach gros z młodzieżowych radnych było uczniami krakowskich szkół, ale nie mieszkańcami Krakowa. – Teraz takie osoby nie będą miały szansy zasiąść w MRK – dodawał Mikołaj Sołtysik. Poruszył też temat opiekuna MRK, który w myśl nowych zapisów statutu ma legitymować się wykształceniem wyższym oraz być pracownikiem samorządowym. Uważa on, że opiekun, którym obecnie jest Jadwiga Mizerska, była przewodnicząca MRK, to najlepsze rozwiązanie z punktu widzenia młodych samorządowców.
Radna Anna Bałdyga, przewodnicząca komisji pytała o kwestie finansowe Młodzieżowej Rady Krakowa, o środki które pozostały po zakończeniu XI kadencji oraz gadżety reklamowe.
– Środki na MRK zabezpieczone są w planie finansowym jednostki, która odpowiedzialna jest za obsługę Młodzieżowej Rady Krakowa. Te, które nie zostały wykorzystane przeznaczone będą na pozycjonowanie strony internetowej MRK, a pozostałe gadżety służyć będą podczas kolejnej kadencji MRK – odpowiadał dyrektor Mateusz Płoskonka.
Radna Anna Bałdyga zaproponowała, aby radni nie opiniowali podczas tego posiedzenia komisji projektu uchwały według druku nr 403, do czego przychylili się pozostali członkowie komisji.
Projekt uchwały w sprawie zmian w statucie Młodzieżowej Rady Miasta został podczas 14. sesji RMK wycofany przez projektodawcę, Prezydenta Miasta Krakowa.
W sprawie nieaktualnego sprawozdania
Radni powrócili też do przerwanej podczas wcześniejszego posiedzenia komisji dyskusji na temat sprawozdania za I półrocze 2024 r. z realizacji uchwały nr LXXXIV/551/93 Rady Miasta Krakowa z 4 czerwca 1993 r. w sprawie ochrony zdrowia dzieci i młodzieży na terenie przedszkoli i szkół samorządowych w związku z możliwością uzyskiwania przez te placówki dochodów na środki specjalne.
- Cel tego sprawozdania zostały ustalony ponad 30 lat temu, formuła zbierania danych przez dyrektorów szkół jest mocno wątpliwa, w takiej formie ten raport mocno wprowadza w błąd – tłumaczyła radna Anna Bałdyga i zasugerowała radnym przegłosowanie wniosku do Prezydenta Miasta Krakowa, by wystąpił z inicjatywą uchwałodawczą zakładającą rezygnację ze sprawozdania w tej formie. Radni wydali pozytywną opinię do tego wniosku.