Grand Prix Krakowa i cykl Cavaliada Tour 2024/2025 dla Harma Ladhe
Najważniejszy konkurs czterodniowych zawodów jeździeckich w TAURON Arenie – PKO Bank Polski Grand Prix pod patronatem Prezydenta Miasta Krakowa Aleksandra Miszalskiego – wygrał Harm Lahe na ogierze Oak Grove’s Commander Bond. Niemiec okazał się najlepszy również w całym cyklu Cavaliada Tour 2024/2025. Z kolei do finału Pucharu Świata w Bazylei z zakończonej w Krakowie Ligi Europy Centralnej zakwalifikowali się Czech Ales Opatrny, Węgier Vince Jarmy i reprezentant Rumunii Andrea Herck.

Konkurs PKO Bank Polski Grand Prix, o nagrodę PKO Banku Polskiego i pod patronatem Prezydenta Miasta Krakowa, zebrał a liście startowej 38 par. Były to zmagania zaliczane do światowego rankingu, finału Ligi Europy Centralnej Pucharu Świata i CavaliadaTour. Gospodarz toru Gérard Lachat ze Szwajcarii – ten sam, który za parę tygodni zaprojektuje parkury podczas finału Pucharu Świata w Bazylei – nie postawił przed zawodnikami łatwego zadania. Ostatecznie do rozgrywki zakwalifikowało się 5 par. W finałowym barażu po raz drugi podczas tych zawodów po zwycięstwo pogalopowała para Niemiec Harm Lahde i 12-letni ogier Oak Grove’s Commander Bond.
Startująca jako ostatnia Amanda Slagter na ogierze Cornet Blue PS zajęła miejsce drugie, a Top 3 z jednym błędem w rozgrywce zamknął Czech Ales Opatrny na koniu Kapsones W. Najlepszy z reprezentantów Polski – Dawid Skiba dosiadający 10-letniego konia Kasper – dosłownie otarł się o rozgrywkę. Para przekroczyła normę czasu o zaledwie 0,02 sekundy i z jednym punktem karnym uplasowała się na miejscu szóstym. Warto dodać, że na płatnych miejscach znaleźli się też Michał Ziębicki na Balou’s Batman (miejsce 10) i Marek Wacławik z koniem Diaroubet (12). W imieniu Prezydenta Miasta Krakowa Aleksandra Miszalskiego, w dekoracji najlepszych zawodników konkursu uczestniczył Dyrektor Zarządu Infrastruktury Sportowej w Krakowie Tomasz Marzec.
Konkurs Grand Prix zadecydował też o tym, kto wywalczy prawo startu w finale Pucharu Świata, który w dniach 1-6 kwietnia odbędzie się w Bazylei. Z Ligi Europy Centralnej na tę najważniejszą imprezę halową awans uzyskali: Czech Ales Opatrny, Węgier Vince Jarmy i reprezentant Rumunii Andrea Herck.
PKO Bank Polski Grand Prix Krakowa było też wielkim finałem cyklu Cavaliada Tour 2024/2025. Najwięcej punktów w tym sezonie zebrał właśnie zwycięzca – Harm Lahde, który triumfował też w piątkowym półfinale. – Kocham Cavaliadę za publiczność – jest absolutnie fantastyczna, najlepsza ze wszystkich zawodów, na których byłem i za każdym razem doping jest wspaniały – mówił Lahde przy okazji uroczystej ceremonii dekoracji. Miejsce drugie zajął zawodnik z Holandii – Jur Vrieling, a na najniższym stopniu podium stanęła Niemka Lesley Wulff.
W finale Małej Rundy, o nagrodę Małopolskiego Związku Jeździeckiego, najlepszy był Węgier Gabor Szabó Jr. na Genius Conference. Drugie miejsce zajął Andrzej Głoskowski na klaczy Montenea Z, a trzecie Niemiec Michael Jung na koniu Qwatt.
W piątkowym konkursie CSI4*-W Speed & Music o nagrodę Prezydenta Miasta Krakowa pod patronatem Ministerstwa Sportu i Tutystyki triumfował Węgier Gabor Szabo Jr. na Genius Conference, przed Andrzejem Głoskowskim na Montenea Z i Niemcem Danielem Böttcherem na Comme Prevu. Najlepszym trofea wręczyła zastępczyni dyrektora Zarządu infrastruktury Sportowej w Krakowie ds. Marketingu i Organizacji Imprez Sportowych Katarzyna Stępniewska-Walaszczyk.
W finałowym konkursie Cavaliada Eventing Tour (WKKW) triumfował trzykrotny i aktualny mistrz olimpijski Michael Jung – Niemiec Michael Jung dosiadający wyhodowanego w polskiej Stadninie Koni Nad Wigrami konia FischerSolution II, a w całym cyklu Cavaliada Eventing Tour 2024/2025 najlepsza okazała się mistrzyni Polski Joanna Pawlak.
Tuż za Jungiem uplasowała się amazonka z Danii – Bianka Walton na 13-letnim wałachu Midt-West Faveur. Top 3 zamknęła mistrzyni Polski Joanna Pawlak z koniem Armin de Monsieur. Tym wynikiem i wobec błędu dotychczasowego lidera – Pawła Warszawskiego – amazonka zapewniła sobie swój drugi tytuł triumfatorki całego cyklu Cavaliada Eventing Tour.
Paweł Warszawski zajął ostatecznie w klasyfikacji miejsce drugie, a na najniższym stopniu podium stanął zeszłoroczny zwycięzca – Jakub Wiraszka.
Program Cavaliady w piątek i w sobotę uświetnił wyjątkowy pokaz. W krakowskiej hali po raz pierwszy w Polsce wystąpiła Francuzka Anne-Gaëlle Bertho ze swoim liberty show z aż pięcioma końmi w magicznym połączeniu poezji, sztuki i profesjonalizmu.
Najważniejszym skokowym konkursem soboty na Cavaliadzie Kraków był finał Średniej Rundy, o nagrodę Zarządu Infrastruktury Sportowej w Krakowie, pod patronatem Stowarzyszenia Jeździeckiego Baborówko. Te zmagania zaliczane do światowego rankingu zebrały na starcie 47 par. Parkur podstawowy o wysokości 145 cm bezbłędnie pokonało 10 z nich, w tym cztery z Polski. W rozgrywce nie do pokonania był jednak stały bywalec zawodów w naszym kraju i zwycięzca Cavaliada Tour 2013/2014 – Czech Ales Opatrny dosiadający wałacha Forewer, którego wyhodował jego tata – Pan Vaclav Opatrny. Było dwunaste zwycięstwo tej pary w klasie zaliczanej do Longines Rankings.
Liczni widzowie byli świadkami rodzinnej rywalizacji pomiędzy ojcem a synem – w finałowym barażu starli się Jarosław i Patryk Skrzyczyńscy. Ten drugi, dosiadający konia Jerico, okazał się jednak szybszy, zajmując wysokie miejsce drugie w tych zmaganiach, a jego tata na Inturido musiał zadowolić się miejscem czwartym, tuż za Niemcem Felixem Hassmannem na Cornetino WZ. Najlepszym nagrody wręczyła Zastępczyni Dyrektora Zarządu infrastruktury Sportowej w Krakowie ds. Marketingu i Organizacji Imprez Sportowych Katarzyna Stępniewska-Walaszczyk.
Sobotnie zmagania na czworoboku, o nagrodę Apart, pod patronatem Horse&Business Magazine, były finałem cyklu Apart Dressage Tour (ujeżdżenie). Najwyższe noty w konkursie Freestyle otrzymała zawodniczka z Niemiec Lena Hassmann na koniu Maddox Mart, druga była Helene Stenshoj Vitkauskas z Danii na Flintegaardens Papillon, a trzecia Agnieszka Wiśniewska z klaczą Tara. W całym cyklu Apart Dressage Tour po etapach w Warszawie, Poznaniu, Sopocie i finale w Krakowie to Niemka stanęła na najwyższym stopniu podium. Drugie miejsce drugie w Tourze wywalczyła Agnieszka Wiśniewska, a trzecie Helene Stenshoj Vitkauskas.
W Bawaria Motors Driving Tour (powożenie) w Krakowie znów równych sobie nie miał ulubieniec cavaliadowej publiczności – Aleksander Fularczyk, który z kompletem punktów triumfował w końcowej klasyfikacji Cavaliada Tour 2024/2025.
W finalnym rankingu zmagań najmłodszych amazonek i jeźdźców na kucykach – Cavaliada Future – najlepsze okazały się natomiast Sara Wnuczko (kategoria MINI) i Oliwia Leboda (kategoria MIDI).
Więcej informacji na stronie internetowej wydarzenia: krakow.cavaliada.pl.