Wesołą będziemy zmieniać stopniowo
O tym, jaką przyszłość dla Wesołej widzi miasto oraz jak długo przyjdzie nam na nią poczekać, mówi Jerzy Muzyk, zastępca prezydenta Krakowa ds. zrównoważonego rozwoju, w rozmowie z Joanną Kortą.
Trwają konsultacje społeczne dotyczące zagospodarowania Wesołej. Jaka jest Pana wizja tego miejsca?
Jerzy Muzyk: Widziałbym je jako zielony salon Krakowa. Mieszkańcy powinni przychodzić na Wesołą, by skorzystać z jednej strony z nowych funkcji obiektów poszpitalnych – w tym przede wszystkim kulturalnych i integrujących lokalną społeczność, ale także po relaks w sąsiedztwie ogrodu botanicznego czy ogrodów renesansowych, które chcielibyśmy odtworzyć. Z uwagi na historię tego terenu nie wykluczałbym też pewnych medycznych akcentów na tym obszarze. Z pewnością jednak nie zastąpimy szpitala szpitalem. Jesteśmy otwarci na sugestie krakowian, dlatego w trwających konsultacjach społecznych pytamy Państwa, jaka powinna być Wesoła przyszłości.
Przygotowywany jest także projekt miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego. Kiedy możemy spodziewać się uchwalenia tego dokumentu?
Jeśli wszystko pójdzie po naszej myśli, to plan dla Wesołej powinien być uchwalony w pierwszym kwartale przyszłego roku. Jesteśmy już bardzo zaawansowani w procedurze planistycznej, dokument był wielokrotnie konsultowany, uwzględniliśmy szereg uwag. W mojej ocenie zapisy planu gwarantują ochronę wartości, na których nam wszystkim zależy. Przewidzieliśmy na tym terenie usługi, głównie publiczne, i wierzę, że także w tym kierunku pójdą wnioski z konsultacji.
Ile budynków znajduje się już fizycznie w posiadaniu Gminy i co się z nimi obecnie dzieje?
31 lipca 2020 r. ARMK sp. z o.o. przejęła od Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie budynki znajdujące się przy ul. Grzegórzeckiej 18 oraz ul. Śniadeckich 5, a wraz z nimi także większość budynków technicznych, terenów zielonych, drogi dojazdowe oraz całą infrastrukturę towarzyszącą, będącą przedmiotem transakcji pomiędzy Gminą Miejską Kraków a Szpitalem Uniwersyteckim. Obecnie trwają prace związane z wykonaniem inwentaryzacji architektoniczno-budowlanej metodą skanowania laserowego. Dzięki temu możliwe będzie dokładne zaprojektowanie docelowej koncepcji poszczególnych budynków, a elektroniczny zapis ułatwi poszukiwanie docelowych użytkowników poszczególnych obiektów poprzez udostępnienie im tego zapisu już na etapie wstępnych negocjacji. Dodatkowo, w celu zwiększenia powierzchni terenów zielonych, przeprowadzona zostanie rozbiórka budynków niemających walorów architektonicznych i użytkowych, które do tej pory służyły SU jako zaplecze techniczne. W tym roku będzie to sześć obiektów.
Czy na tym etapie którykolwiek z budynków ma już określone przeznaczenie?
Obecnie jedynie budynek Oddziału Klinicznego Nefrologii / Oddziału Klinicznego Chorób Metabolicznych przy ul. Kopernika 15 i 15a. Swoją siedzibę będzie tam miała Biblioteka Kraków. Przychyliliśmy się również do prośby Fundacji Urodzeni-Zdrowi dotyczącej przeznaczenia obiektu byłego Oddziału Klinicznego Urologii i Urologii Onkologicznej, mieszczącego się przy ul. Grzegórzeckiej 18, na kontynuowanie w nim działalności medycznej o charakterze urologicznym. Z uwagi na obecną sytuację Fundacja wycofała się z realizacji tego pomysłu. Ponadto w części budynku byłego Oddziału Klinicznego Chorób Zakaźnych przy ul. Śniadeckich 5 swoją siedzibę ma Stowarzyszenie Unicorn, od lat wspierające osoby dotknięte chorobami onkologicznymi w powrocie do zdrowia oraz ich bliskich.
Jakie jest zainteresowanie Wesołą ze strony różnych podmiotów?
Już teraz jest ono wyraźne. Obecnie to ponad 30 podmiotów. W tej liczbie są zarówno te działające niekomercyjnie, jak i te z sektora przedsiębiorczości. Propozycji zapewne będzie więcej, gdy określimy docelowy charakter tego miejsca podczas konsultacji społecznych oraz po uchwaleniu miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego.
Jak długo mogą potrwać prace związane z zagospodarowaniem Wesołej?
Prace będą przebiegać etapami. Najpierw zagospodarowanie obiektów wzdłuż ul. Kopernika. Bibliotekę chcielibyśmy przeprowadzić w nowe miejsce do końca 2023 r. Liczę, że prace związane z zielenią też uda się do tego czasu wykonać. Co do zagospodarowania pozostałych budynków, to dużo zależeć będzie od tego, w jakim czasie zostaną nam one przekazane przez Szpital Uniwersytecki. W umowie mamy zapisany rok 2023, ale wiele może zmienić pandemia koronawirusa. Zakładam jednak, że dość wyraźny progres w zakresie zagospodarowania Wesołej nastąpi w ciągu najbliższych trzech lat. Chcemy, żeby to miejsce zaczęło jak najszybciej żyć, pamiętając jednak, że część budynków nadal może pełnić funkcje szpitalne. Dlatego Wesołą będziemy zmieniać stopniowo.
