Kulturalna środa w Krakowie – sprawdź, co się dziś dzieje w mieście!
Witajcie na półmetku tygodnia! To całkiem optymistyczna perspektywa, warto więc po pracy poczuć przedsmak weekendu. Usiądźcie więc wygodnie i sprawdźcie nasze propozycje na środę. Z pewnością znajdziecie coś ciekawego!
Chcesz jako pierwszy otrzymywać informacje o weekendowych wydarzeniach i co tydzień mieć szansę na wygrywanie książek oraz biletów do teatru, filharmonii i na festiwale? Zapisz się do naszego newslettera! Wystarczy kliknąć TUTAJ.
Choć panująca aura skłania do korzystania z uroków lata w plenerze, warto poddać się magii Krakowskich Miniatur Teatralnych. Na scenie Teatru im. Juliusza Słowackiego dzisiaj przedostatni dzień tego festiwalu!. O 19.00 zobaczycie „Edukację Rity” Willy’ego Russella w reżyserii Andrzeja Strzeleckiego. Wystąpią Katarzyna Ucherska i Piotr Fronczewski! „Edukacja Rity” to historia spotkania dwojga ludzi, których pozornie dzieli wszystko. Ona – młoda fryzjerka z niezamożnej rodziny marzy o wyrwaniu się do lepszego świata i dlatego zostaje studentką uniwersytetu otwartego. Tam trafia na Niego – nadużywającego alkoholu, doświadczonego profesora literatury. Ona to wulkan energii, entuzjazmu i młodzieńczej otwartości. On – niespełniony poeta, zamknięty w sobie, zgorzkniały i zrezygnowany.
Korzystajcie też z Letniego Taniego Kinobrania: o 21.15 Pod Baranami będzie „Pokot” Agnieszki Holland. Główną bohaterką jest mieszkająca w Sudetach, emerytowana inżynierka Janina Duszejko. Astrolożka z zamiłowania i wegetarianka, pewnej śnieżnej, zimowej nocy odnajduje ciało swojego sąsiada kłusownika. W niewyjaśnionych okolicznościach giną kolejne lokalne osobistości. Wszystkich łączyła ta sama pasja – polowanie. Duszejko, widząc niemoc policji, rozpoczyna własne, niekonwencjonalne śledztwo. Czy to możliwe, że myśliwi stali się zwierzyną? Najnowszy film Agnieszki Holland powstał na podstawie nominowanej do Literackiej Nagrody Nike powieści Olgi Tokarczuk, która jest również współautorką scenariusza do filmu.
W lżejszy klimat wejdziecie o 22.00 oglądając komedię „Nie ma mowy!”. To romantyczna opowieść o przeciwieństwach, które się przyciągają i o wrażliwości, która potrafi połączyć dwa bieguny, z Jasonem Sudeikisem i Rebeccą Hall w rolach głównych. Po śmierci męża, słynnego muzyka folkowego, Hannah wciąż żyje jego życiem, próbując pisać biografię ukochanego. W jej prowincjonalnym, bezpiecznym świecie pojawia się Andrew, nowojorski pisarz, zbierający materiały do książki o jej zmarłym mężu. Tych dwoje dzieli wszystko. Czy mimo to uda im się wspólnie napisać biografię muzyka i rozpocząć nowy rozdział ich własnej historii? Atutem tego filmu jest piękna muzyka autorstwa muzyka folkowego Damiena Jurado!
A jeśli już jesteśmy przy muzyce, to trzeba wspomnieć, że w Audytorium Maximum o 20.00 szykuje się niezła uczta dla melomanów: usłyszycie muzykę Krzysztofa Komedy w wykonaniu Nigela Kennedy’ego! Nigel Kennedy jest uznawany za wirtuoza skrzypiec, wykonuje utwory Bacha i Vivaldiego, ale również Hendriksa, czy The Doors. Gra na XVIII-wiecznych skrzypcach Guarneri del Gesù oraz Stradivariusie. Niekonwencjonalne zachowanie na scenie – częste granie plecami do publiczności, transowe przytupywanie, popijanie piwa z puszki, opowiadanie dowcipów – i postpunkowy styl bycia są głównymi wyznacznikami jego oryginalności scenicznej. Koncert Kennedy zadedykował również zmarłemu blisko 4 lata temu przyjacielowi – gitarzyście Jarkowi Śmietanie.
Dzisiejszy wieczór może Wam również upłynąć w rytmie jazzu – trwa przecież Letni Festiwal Jazzowy! Zajrzyjcie choćby do klubu Piec Art na ul. Szewskiej. Od 21.30 występować tam będzie Marian Pawlik Quartet. Marian Pawlik, legendarny krakowski basista, od 50 lat jest jedną z charakterystycznych postaci jazzu. To współtwórca słynnej jazz-rockowej grupy Dżamble, dla której skomponował wiele przebojów, jeden z ostatnich autorytetów krakowskiego jazzu, zaczynał karierę w latach 60. XX wieku grając w legendarnym klubie Helikon. Członek zespołów Janusza Muniaka, Przemka Gwoździowskiego, Andrzeja Marchewki, Playing Family. Współpracował także z Marylą Rodowicz, Skaldami i wieloma formacjami z kręgu rocka, jazzu i muzyki popularnej. Pawlik jest również lutnikiem o międzynarodowej renomie, a kontrabasy zamawiają u niego światowe instytucje muzyczne. Marian Pawlik to tegoroczny laureat nagrody Jazzowego Baranka.
