Kultura rozwiń menu
Serwis używa plików cookies zgodnie z polityką prywatności pozostając w serwisie akceptują Państwo te warunki
Komunikat archiwalny

Prawdziwie filmowy Kraków na festiwalu w Berlinie

Po raz pierwszy w historii trzy krakowskie festiwale filmowe - znane publiczności na całym świecie – będą wspólnie promować się podczas 68. Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Berlinie. Projekt Filmowy Kraków to efekt współpracy trzech różnych ale doskonale uzupełniających się wydarzeń: Off Camery, Krakowskiego Festiwalu Filmowego i Festiwalu Muzyki Filmowej w Krakowie. Warto dodać, że o Złotego Niedźwiedzia walczyć będzie „Twarz” w reż. Małgorzaty Szumowskiej - produkcja wspierana przez miasto.

Fot. materiały prasowe / KBF

–Połączenie sił i wspólna promocja podczas jednego z najważniejszych wydarzeń w branży filmowych to moim zdaniem klucz do sukcesu, zwłaszcza w tak konkurencyjnej branży jak film – mówi prezydent Krakowa Jacek Majchrowski. I dodaje: „Kraków często gra w polskich i zagranicznych produkcjach, a nasza Komisja Filmowa intensywnie pracuje nad budowaniem wizerunku miasta przyjaznego filmowcom: wspiera ich finansowo, czy pomaga w organizacji planów filmowych. Jeśli dodatkowo podczas Berlinale będziemy mówić jednym głosem, branża filmowa otrzyma od nas mocny, spójny i konsekwentny komunikat  – przyjeżdżajcie i kręćcie filmy tutaj!”

Co Kraków przygotował na Berlinale? Przede wszystkim wspólne zaproszenie na trzy filmowe festiwale, które aż trzykrotnie wyemituje specjalne, festiwalowe wydanie prestiżowego magazynu „Variety”. Dodatkowo, na polskich stoiskach będzie można zobaczyć krótki film prezentujący rozmach, jakość i znakomitych gości – uczestników OFF Camery, Krakowskiego Festiwalu Filmowego oraz Festiwalu Muzyki Filmowej w Krakowie. Wszystko po to, aby pokazać branży filmowej co roku tłumnie zjeżdżającej do Berlina, że od kwietnia do czerwca Kraków to miasto przyciągające zarówno światowej sławy reżyserów, aktorów i kompozytorów, jak i najzdolniejszych w branży debiutantów.

Krzysztof Gierat, dyrektor Krakowskiego Festiwalu Filmowego cieszy się na wspólne działania i podkreśla: „Jesteśmy różni jak różnorodne są filmy, ale nasz odbiorca jest jeden. To fan kina, który kocha magię ciemnej sali kinowej i rytuał wspólnego oglądania. To do niego kierujemy nasz przekaz – ten miesiąc spędzisz w kinie.”


Kraków pokaże się także w Konkursie Głównym Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Berlinie. Weźmie w nim udział nowy film Małgorzaty Szumowskiej „Twarz” – koprodukowany przez Krakowskie Biuro Festiwalowe. To współczesna baśń o człowieku, który stracił twarz w wypadku. Po nowatorskiej operacji otrzymuje nową i wraca do rodzinnej miejscowości, ale ludzie nie wiedzą, jak go traktować. Staje się dla nich kimś obcym. W tej roli Mateusz Kościukiewicz. Szumowska ma już na swoim koncie nagrodę Srebrnego Niedźwiedzia, którą otrzymała w 2015 roku za najlepszą reżyserię „Body/Ciało” oraz wyróżnienie dla swojego wcześniejszego obrazu: „W imię…” z Andrzejem Chyrą w roli głównej. Czy tym razem Małgorzacie Szumowskiej uda się przywieźć do kraju Złotego Niedźwiedzia przekonamy się już 24 lutego.

Reżyserka to jedna z laureatek Off Camera. – Festiwal docenia twórców mówiących własnym głosem, podejmujących tematy, które dają do myślenia, wpływają na rzeczywistość. Jego filozofia jest zgodna z duchem Krakowa. Pokazuje, że różnice mogą nie tylko dzielić, ale też łączyć i inspirować do działania – podkreśla Szymon Miszczak, Dyrektor Festiwalu.

Podczas 11. edycji (27 kwietnia – 6 maja) Off Camera zamieni przestrzeń miasta w plenerowe kina. Sale pod gwiazdami powstaną na placu Szczepańskim, nad rzeką czy na dachach krakowskich kamienic. Kino niezależne przybliżą mieszkańcom miasta i turystom sami artyści. Z dala od fleszy fotoreporterów i czerwonych dywanów spotkają się z publicznością w specjalnie utworzonym Miasteczku Filmowym. Dzięki wsparciu otrzymanemu w ramach Konkursu Głównego Wytyczanie Drogi – 100 000 dolarów - i Konkursu Polskich Filmów Fabularnych – 300 000 zł - na dużym ekranie pojawiają się kolejne tytuły, które niejednokrotnie pokazują, jak ciekawe plany filmowe można znaleźć w Polsce. Impreza jest prekursorem nowych projektów na rynku festiwalowym. To w ramach Off Camera powołano do życia pierwszą sekcję festiwalową poświęconą serialom, która ewoluowała w specjalny projekt SERIALCON. Od ponad dekady niezmiennie łączy też filmową refleksję z doświadczeniem akademickim. Z kolei Off Camera Pro Industry to przestrzeń aktywnego networkingu i developmentu, okazja do pracy warsztatowej polskich aktorów z hollywoodzkimi reżyserami castingów. Festiwal jest także prężnie rozwijająca się marką w mediach społecznościowych. Dzięki transmisjom ze spotkań i wydarzeń festiwalowych widzowie z całego kraju mogą lepiej poznać kino niezależne i jego twórców.

Podczas 58. odsłony Krakowskiego Festiwalu Filmowego od 27 maja do 3 czerwca widzowie będą mieli okazję obejrzeć w czterech konkursach i 14 sekcjach pozakonkursowych około 250 filmów z Polski i z całego świata, w większości prezentowanych w naszym kraju po raz pierwszy. Pokazom towarzyszyć będą spotkania z twórcami, warsztaty i wystawy, koncerty oraz wydarzenia dla branży KFF Industry, takie jak prezentacje nowych polskich projektów dokumentalnych. Do Krakowa powróci syryjski reżyser Talal Derki („The Return to Homs”) z najnowszym filmem „Of Fathers and Sons” (nagroda w Sundance), a wśród polskich filmów konkursowych m.in. głośny dokument Marty Prus „Over the limit”. Tegoroczną nagrodę Smoka Smoków otrzyma Sergei Loznitsa, wybitny twórca filmów dokumentalnych, który w Krakowie zwyciężał wielokrotnie. W programie retrospektywa twórczości laureata oraz master class. Gościem specjalnym tej edycji jest kinematografia estońska. W ramach sekcji „Fokus na Estonię” zaprezentowane zostaną najnowsze filmy dokumentalne i krótkometrażowe.

– Wielkim finałem sezonu filmowego w Krakowie, będzie 11. edycja Festiwalu Muzyki Filmowej, który na całym świecie zasłynął już z rozmachu produkcyjnego, i który nasi goście z Hollywood nazywają Cannes muzyki filmowej. Po 10 latach budowania pozycji w branży, otwieramy się bardziej na eksperyment, kładziemy nacisk na muzykę z kina polskiego i europejskiego. Festiwal wciąż honoruje zasłużonych i uznanych kompozytorów, ale w tym roku zaprezentuje również nowe zjawiska muzyczne w polskiej kinematografii ostatnich lat – mówi Izabela Helbin, dyrektor Krakowskiego Biura Festiwalowego.

11. Festiwal Muzyki Filmowej w Krakowie to jeden z najważniejszych festiwali tego typu na świecie. O niepowtarzalności imprezy decyduje łączenie najwyższej jakości interpretacji muzyki filmowej wykonywanej przez czołowych muzyków i orkiestry w połączeniu z wysokiej jakości obrazem. Monumentalne widowiska muzyczno–filmowe wyróżniają się śmiałością produkcyjną, innowacyjnością w sferze technologii dźwięku i obrazu, ale również rozmachem wykonawczym, poziomem artystycznym prezentowanych dzieł oraz ze względu na obecność najwybitniejszych twórców i kompozytorów. Wydarzenia te nie mają sobie równych w Europie. FMF przyciąga współczesną elitę świata muzyki, kultury i filmu, a także miłośników gier komputerowych, kina i sztuki filmowej. FMF to także ważne spotkania branżowe, a zarazem miejsce prawykonań wielu dzieł muzyki filmowej, nierzadko w obecności reżyserów światowego formatu. Na festiwalu gościli – zdobywcy Oscara: Hans Zimmer, Dario Marianelli, Elliot Goldenthal, Tan Dun, Howard Shore, Jan AP Kaczmarek, wybitni kompozytorzy Joe Hisaishi, Shigeru Umebayashi, Don Davis, Alberto Iglesias, Trevor Morris, Patrick Doyle, Garry Schyman, Wojciech Kilar, Abel Korzeniowski, Reinhold Heil, Johnny Klimek, Eric Serra oraz reżyserzy: Tom Tykwer, Julie Taymor, Tomas Alfredson.

pokaż metkę
Osoba publikująca: TOMASZ RÓG
Podmiot publikujący: Biuro Prasowe
Data publikacji: 2018-02-15
Data aktualizacji: 2018-02-15
Powrót

Zobacz także

Znajdź