Kolejny, siódmy wyrok kierowcy Ubera
We wtorek, 4 kwietnia, zapadł kolejny, siódmy wyrok wydany w wyniku pełnego postępowania sądowego. Sąd uznał obwinionego kierowcę Ubera za winnego popełnienia zarzucanego mu we wniosku o ukaranie czynu, czyli wykonanie usługi przewozowej osób bez wymaganej licencji taksówkarskiej.
Wczoraj przez Sądem Rejonowym dla Krakowa-Podgórza Wydział II Karny zapadł kolejny, siódmy wyrok orzeczony wobec kierowcy Ubera, wydany w wyniku pełnego procesu sądowego. Postępowanie sądowe zostało przeprowadzone w trybie zwyczajnym, zarządzonym po złożonym sprzeciwie od wyroku nakazowego. Sąd uznał kierowcę Ubera za winnego wyświadczenia usługi przewozowej osób bez wymaganej licencji na wykonywanie transportu drogowego taksówką i ukarał go karą grzywny w wysokości 900 zł oraz obciążyła kosztami sądowymi w kwocie 190 zł.
W mowie końcowej obrońca obwinionego wniósł o umorzenie postępowania, uzasadniając brakiem legitymacji Prezydenta Miasta Krakowa do przeprowadzania wobec kierowcy Ubera kontroli oraz nieprawidłowym przeprowadzeniu czynności przez pracowników Urzędu Miasta Krakowa, tj. niezgodnie z procedurą określoną w ustawie o transporcie drogowym (tj. uprzednie pisemne zawiadomienie o kontroli, okazanie legitymacji służbowej przez pasażera, sporządzenie w obecności kierowcy protokołu, itp.). I tym razem Sąd nie zakwestionował legalności złożonego wniosku o ukaranie sprawcy wykroczenia, a wydając wyrok w tej sprawie potwierdził uprawnienie Prezydenta Miasta Krakowa do występowania w charakterze oskarżyciela publicznego przeciwko kierowcom korzystającym z mobilnej aplikacji Uber. W ustnym uzasadnieniu Sąd podkreślił, że Prezydent Miasta posiadał legitymację do występowania w charakterze oskarżyciela publicznego, w związku z ujawnieniem wykroczenia przeciwko porządkowi popełnionego przez kierowcę Ubera, i że czynności te leżą w jego zakresie działania wynikającego z faktu udzielania licencji oraz jej cofania za rażące naruszenie przepisów związanych z wykonywaniem usług przewozowych. Sąd odniósł się także do zarzutów obrony, iż przeprowadzone przez pracownika Urzędu czynności były nieprawidłowe, komentując je jako absurdalne, bowiem niedorzeczne byłoby ujawnienie się pracownika Urzędu z chwilą zamawiania usługi przewozowej i poinformowanie kierowcy, że będzie on poddany czynnościom sprawdzającym.
Orzeczony wczoraj wyrok sądowy koresponduje z linią orzecznictwa przyjętą przez inne sądy w poprzednich, sześciu takich samych sprawach, zakończonych wyrokami wydanymi przez sądy rejonowe w wyniku postępowań zwyczajnych i pomimo jednego, odmiennego orzeczenia Sądu, o którym poniżej – stanowi kontynuację tej linii.
Postanowienie Sądu Rejonowego dla Krakowa-Śródmieścia Wydział II Karny z dnia 15 marca 2017 r. w przedmiocie umorzenia postępowania przeciwko kierowcy Ubera o wykroczenie – jest jednym z ośmiu (lub dziewięciu, licząc wyrok po wycofaniu na sali sądowej sprzeciwu od wyroku nakazowego) rozstrzygnięć sądowych, które zostały orzeczone przy udziale obwinionych kierowców Ubera i ich obrońców. Wbrew nieprzychylnej Urzędowi Miasta interpretacji tego postanowienia przez przedstawicieli Ubera wyrażanej za pośrednictwem massmediów – przypominamy że orzeczenie to nie jest wyrokiem tylko „postanowieniem”, po drugie - postanowienie to dotyczy tylko jednego kierowcy Uber wskazanego we wniosku o ukaranie, ale nie wszystkich kierowców tej organizacji przewozowej, po trzecie - postanowienie to nie zamyka na zawsze sprawy tego kierowcy Ubera, a to dlatego, że Prezydent Miasta Krakowa złożył zażalenie na to nieprawomocne postanowienie. Nawet w przypadku rozstrzygnięcia apelacyjnego korzystnego dla kierowcy Ubera, ponowny wniosek w jego sprawie do Sądu o ukaranie może skierować policja, tak jak to zasugerował Sąd w uzasadnieniu tego postanowienia, albowiem czyn popełniony przez kierowcę nie przeszedł jeszcze właściwemu rozpoznaniu sądowemu.
Potwierdzeniem słuszności podejmowanych przez Urząd Miasta wobec kierowców Ubera działań, są kolejne, cztery wyroki nakazowe, które zostały orzeczone przez krakowskie sądy w ostatnich dwóch tygodniach (na początku marcu Prezydent Miasta złożył w Sądzie 15 nowych wniosków o ukaranie za przewozy wykonane przez kierowców Ubera w grudniu ubiegłego roku), a które udowadniają, że sądy nie są związane z postanowieniem z 15 marca br. Szczególnie jeden z tych wyroków zasługuje na uwagę, bowiem sąd wymierzył kierowcy Ubera bardzo wysoką karę grzywny w wysokości 2.000 zł + 200 zł kosztów sądowych, w pozostałych - sądy wymierzyły kary po 300 zł.
Na uwagę zasługują także kolejne nałożone na kierowców Ubera przez urzędy skarbowe mandaty karne skarbowe. Po precedensowym mandacie nałożonym przez Urząd Skarbowy w Starachowicach 31 stycznia 2017 r. – pod koniec marca Magistrat otrzymał zawiadomienia, tym razem od dwóch krakowskich urzędów, o nałożeniu na kierowców Ubera 8. mandatów karnych po 200 zł za popełnienie wykroczeń skarbowych, polegających na sprzedaży usługi przewozu osób z pominięciem kasy rejestrującej, w konsekwencji nie wydanie paragonu fiskalnego stwierdzającego dokonanie sprzedaży. Znamiennym w tych przypadkach jest fakt, że kierowcy Ubera przyjmują te mandaty (co oznacza przyznanie się do winny), w przeciwieństwie do wyroków sądowych orzeczonych za brak licencji, wobec których wykorzystywane są wszelkie środki odwoławcze, tj. składanie sprzeciwów od wyroków nakazowych i odwołań od wyroków zwyczajnych.