Kraków czeka na repatriantów
Jedna rodzina repatriantów przyjechała już w tym roku, Kraków czeka jeszcze na kolejne dwie – taką informację uzyskali radni podczas posiedzenia Komisji Rodziny, Polityki Społecznej i Mieszkalnictwa.
Rodzina, która przyjeżdża do Krakowa, może liczyć na w pełni urządzone mieszkanie oraz pomoc finansową przez dwa lata: najpierw w wysokości 900 zł miesięcznie przez okres pierwszych 12 miesięcy, licząc od dnia przekroczenia przez repatrianta granicy Rzeczypospolitej Polskiej, a potem 600 zł przez kolejne 12 miesięcy. Urzędnicy zastanawiają się, czy nie wprowadzić jakiegoś ograniczenia czasowego, ponieważ często jest tak, że Kraków czeka z mieszkaniem, a rodzina zwleka z przyjazdem nawet przez lata.
Radny Artur Buszek chciał się dowiedzieć, czy jest jakiś program aktywizacji zawodowej dla rodzin repatrianckich. - Dwuletnia pomoc finansowa, w wysokości 900 czy 600 zł, nie jest zbyt duża – mówił radny. Jak się dowiedział, oprócz tych pieniędzy, miasto opłaca także wszelkie koszty związane z mieszkaniem, natomiast pracodawca zatrudniający repatriantów, może liczyć na częściową refundację kosztów.
