Nasze Miasto rozwiń menu
Serwis używa plików cookies zgodnie z polityką prywatności pozostając w serwisie akceptują Państwo te warunki
Komunikat archiwalny

Dlaczego i jak likwidować rdestowce z naszego otoczenia

Od kilku lat na terenach zielonych w Krakowie coraz częściej spotykane są inwazyjne gatunki rdestowców. Odpowiadamy, dlaczego należy je zwalczać i w jaki sposób reagować, gdy spotkamy je w naszym otoczeniu.

Fot. Wydział Kształtowania Środowiska UMK

W Polsce rozróżniamy trzy gatunki rdestowców: rdestowiec ostrokończysty (japoński, Reynoutria japonica), rdestowiec sachaliński (Reynoutria sachalinesis) i rdestowiec czeski (pośredni, Reynoutria x bohemica), który jest mieszańcem dwóch pierwszych. Wszystkie, zgodnie z ustawą o gatunkach obcych oraz rozporządzeniem wykonawczym uznane zostały jako inwazyjne gatunki obce, rozprzestrzeniające się na szeroką skalę, stwarzające zagrożenie dla polskiej, rodzimej roślinności.

Silnie rozrastająca się roślina

Rdestowiec ostrokończysty jest wysoką, silnie rozrastającą się rośliną wieloletnią, podchodzącą z południowej Azji. Pierwotnie jego zasięg obejmował Japonię, Koreę, Tajwan, a także północne Chiny. W Europie pojawił się w 1825 r. i samorzutnie rozprzestrzenił w środowisku. Obecnie występuje pospolicie w całej Polsce i niestety coraz bardziej się szerzy. Jego obecność w środowisku naturalnym zagraża bioróżnorodności, wypierając z niego rodzime gatunki roślin. Rośnie bardzo szybko – nawet do 10 cm dziennie, osiągając wysokość 2–3 metrów, a przez to że tworzy zwarte szpalery, zacienia i uniemożliwia rozwój innych gatunków roślin.

Pędy rdestowca pokryte są rdzawymi plamkami i przypominają swoim wyglądem dekoracyjne pędy bambusa, dlatego też początkowo sadzony był jako roślina ozdobna w ogródkach przydomowych. Najczęściej porasta brzegi rzek i potoków, przydroża i nasypy kolejowe oraz inne siedliska ruderalne. Jego kłącza sięgają do 3 metrów w głąb ziemi, na boki rozrastając się do 7–8 metrów. Co ciekawe, cała roślina może odrosnąć nawet z małego kilkucentymetrowego kłącza. Pędy rdestowca potrafią przebić asfalt, a także zniszczyć fundamenty domów, czy betonowych budowli. Przykładowo, w Wielkiej Brytanii sama jego obecność może znacząco obniżyć wartość nieruchomości i skutecznie uniemożliwić otrzymanie kredytu hipotecznego. Pozbycie się rdestowca ostrokończystego z nieruchomości nie jest łatwym zadaniem. Rośliny te słabo reagują na środki chemiczne, a stosowane do ich zwalczania herbicydy nie dają oczekiwanych rezultatów.

Zalecane jest usuwanie rdestowców przed okresem kwitnienia i późniejsze mechaniczne niszczenie ich pędów, bez przekopywania, które mogłoby rozprzestrzenić kłącza. Po usunięciu chwastu z ogrodu lub działki należy zadbać o jego właściwą utylizację. Trzeba także pamiętać, aby regularnie oczyszczać miejsce, z którego został usunięty rdestowiec poprzez wycinanie odrastających pędów. Ważne aby ziemi, w której rósł rdestowiec nie przemieszczać na inne stanowiska, gdyż spowoduje to jego dalsze rozprzestrzenianie.

Zgłoś rdestowca do urzędu

Każdy, kto zauważy rdestowca rosnącego na terenie Krakowa powinien to zgłosić do Wydziału Kształtowania Środowiska Urzędu Miasta Krakowa. Można to zrobić pisemnie w postaci papierowej lub elektronicznej poprzez elektroniczną skrzynkę podawczą Gminy Miejskiej Kraków lub na adres: ws.umk@um.krakow.pl, zgodnie z formularzem dostępnym na stronie Biuletynu Informacji Publicznej.

Po zweryfikowaniu zgłoszenia ustalona zostaje osoba lub instytucja odpowiedzialna za zwalczanie rdestowca rosnącego na wskazanym stanowisku. Zgodnie z obowiązującymi przepisami obowiązek przeprowadzenia tzw. działań zaradczych polegających na eliminacji rdestowca ciąży na właścicielu działki, na której został on stwierdzony.

rdestowiec

pokaż metkę
Autor: Kamil Popiela
Osoba publikująca: Tomasz Róg
Podmiot publikujący: Wydział Komunikacji Społecznej
Data publikacji: 2024-07-22
Data aktualizacji: 2024-08-13
Powrót

Zobacz także

Znajdź