Start rozwiń menu
Serwis używa plików cookies zgodnie z polityką prywatności pozostając w serwisie akceptują Państwo te warunki

Zazieleni się, urośnie kilka drzew… czyli aleja Róż od nowa

Musicie mi wybaczyć, że dziś kolejny raz będzie nowohucko. Trudno było mi się jednak oprzeć, zwłaszcza że pisałem ten felieton w tygodniu „Zajrzyj do Huty”, a równocześnie startowała przebudowa al. Róż.

Ryszard Kozik
Fot. Jan Graczyński

Oczywiście remont centralnego placu dzielnicy (bo pl. Centralny to dziś po prostu rondo, a nie plac, o czym niedawno pisałem) w trakcie wydarzenia złożonego w dużej części ze spacerów nie wypada najszczęśliwiej. W tym przypadku jednak najważniejszy jest fakt, że w ogóle do niego dochodzi. Na przykładzie tego miejsca widać też najlepiej, jak bardzo zmieniło się nasze postrzeganie przestrzeni publicznej w minionej dekadzie.

Pomnik i róże

Gdy plac w jego dzisiejszej/wczorajszej wersji oddawano do użytku, nikt specjalnie nie zastanawiał się nad tym, że to miejsce w swej pierwotnej formie miało być przede wszystkim przyjazne mieszkańcom. Owszem, także po remontowanym właśnie fragmencie pomiędzy osiedlami Centrum B i Centrum C (bo nie cała aleja, a tylko ten jej nieprzejezdny fragment jest przebudowywany) jeździły wówczas samochody, ale środek pełen był zieleni, w tym róż zaklętych w nazwie.

Charakter tego miejsca zmienił się w latach 70. XX w., gdy w al. Róż stanął pomnik Lenina, no i niezbędne stało się miejsce na organizowanie apeli ku czci, składanie kwiatów i podejmowanie delegacji z bratnich demoludów.

Pomnika Lenina od ponad 30 lat już w Hucie nie ma, ale aleja przez lata się nie zmieniała, a jeśli już, to na gorsze. Również po ostatnim remoncie zostały dwa rzędy drzew wzdłuż bloków, dwa duże klomby i kilka mniejszych, no i przede wszystkim olbrzymia kamienna płyta, taka typowa patelnia, na której przy wysokich temperaturach staje kurtyna wodna. Dzięki środkom z budżetu obywatelskiego w ostatnich latach przybyło jeszcze siedzisk, które jednak nie zmieniły znacząco charakteru tego miejsca.

Nie świeci ono co prawda pustkami, bo dzieci mogą się tam wybiegać albo wyjeździć na rowerach i hulajnogach, a schodki i murki wykorzystuje młodzież jeżdżąca na deskach i hulajnogach. Ale nie dlatego, że tak tam przyjaźnie, tylko że wyprawa np. z dwójką małych dzieci na Smoczy Skwer pod NCK oznacza konieczność przeprawy przez dwa podwójne przejazdy drogowo-tramwajowe.

Zielono, bardziej zielono

W ostatnich latach bardzo zmieniło się podejście mieszkańców do swego najbliższego otoczenia. Odważnie walczymy o tereny zielone, nie pozwalamy ich zabudowywać ani zmieniać. Przekonał się o tym Zarząd Zieleni Miejskiej, gdy realizując program rewitalizacji nowohuckich podwórek, musiał stoczyć bój z mieszkańcami Centrum B, którzy nie pozwolili zmieniać pielęgnowanych przez siebie od lat ogródków pod oknami. Poległ też w potyczce z mieszkańcami, którzy nie chcieli zmian na skwerze Budowniczych Nowej Huty. Woleli, żeby ich „łączka” pozostała bez zmian.

Teraz dzięki nowohuckim aktywistom powstał projekt przebudowy al. Róż, który mieszkańcy przegłosowali w ramach budżetu obywatelskiego. I to on jest właśnie realizowany.

„Zazieleni się / Urośnie kilka drzew” – śpiewał Wojciech Waglewski. W al. Róż posadzonych zostanie 1260 krzewów róż, prawie 3,5 tys. innych krzewów (lilak pospolity, ligustr pospolity), 24 drzewa (lipy drobnolistne), blisko 500 bylin i roślin cebulowych (m.in. tulipany), więc zdecydowanie więcej niż kilka. Pojawi się też zdrój uliczny z wodą pitną dla ludzi i zwierząt, przystosowany także do potrzeb osób z niepełnosprawnościami.

Jak dla mnie super! I daje mi to nadzieję, że moje prywatne marzenie o oddaniu także pl. Centralnego mieszkańcom może też kiedyś uda się zrealizować.

Ryszard Kozik – z urodzenia i zamieszkania nowohucianin, były dziennikarz „Gazety Wyborczej”, pracownik Muzeum Krakowa

Tekst ukazał się w dwutygodniku Kraków.pl

pokaż metkę
Autor: Ryszard Kozik
Osoba publikująca: Tomasz Róg
Podmiot publikujący: Wydział Komunikacji Społecznej
Data publikacji: 2022-09-28
Data aktualizacji: 2022-09-28
Powrót

Zobacz także

Znajdź