DOM pod znakiem Kopernika

W kalendarzu mamy końcówkę kwietnia. Domyślam się, że to gorący okres dla organizatora Dnia Otwartego Magistratu, który odbędzie się już 4 czerwca. Praca wre?

Monika Chylaszek: To bardzo duże przedsięwzięcie, także logistyczne, dlatego pracujemy nad nim już od początku roku. Podstawa to wymyślenie tematu. Tym razem nie było trudno, bo świętujemy 550-lecie urodzin Mikołaja Kopernika, więc motywem przewodnim będzie dziedzictwo wybitnego astronoma. Zaplanowaliśmy szereg aktywności w ramach trzech bloków tematycznych: „Kopernik – twórca”, „Kopernik – mędrzec” i „Kopernik – przyjaciel”, nawiązując bezpośrednio także do niedawno uchwalonego „Programu strategicznego komunikacji marki Krakowa na lata 2023–2030”. W pracy nad programem mocno kierujemy się tym, co podobało się w latach poprzednich. Jak zwykle będzie zatem dużo propozycji dla dzieci, ale razem z miejskimi spółkami i jednostkami, a także partnerami zewnętrznymi, Uniwersytetem Jagiellońskim i szpitalami, postaramy się o to, by był to ciekawy dzień także dla dorosłych.

DOM to niepowtarzalna okazja, by zajrzeć w różne zakamarki pałacu Wielopolskich. Tak będzie także tym razem?

Oczywiście! To co roku jeden z najmocniejszych punktów tego dnia. Dla nas budynek przy pl. Wszystkich Świętych to miejsce pracy – hol Prezydencki czy salę obrad Rady Miasta mamy na wyciągnięcie ręki. Dla krakowian wydają się one niedostępne, mimo że co dwa tygodnie każdy może przyjść na sesję. Podczas DOM zabytkowe wnętrza magistratu będzie można zwiedzić z przewodnikiem, który zdradzi wiele tajemnic pałacu.

Jak będzie wyglądał tegoroczny Dzień Otwarty Magistratu?

Tradycyjnie przygotowaliśmy mnóstwo atrakcji dla dzieci, które zaprosimy m.in. do przenośnego planetarium, na warsztaty kodowania czy obserwacje naukowe. Będzie można wykonać podstawowe badania profilaktyczne, zapoznać się z działalnością ekologiczną miasta i wspólnie z nami pospacerować po Krakowie, w tym po kwartale UJ, śladami Mikołaja Kopernika. Część propozycji nie ma limitowanej liczby uczestników, ale na wycieczki – ze względu na komfort zwiedzających – trzeba się wcześniej zapisać. Na zakończenie zaprosimy na koncert Janusza Radka.

To już 21. edycja DOM. Jak udaje się zbudować taki program imprezy, by przyciągnąć mieszkańców i skutecznie konkurować z innymi wydarzeniami w Krakowie?

Większości z nas urząd nie kojarzy się z miejscem, gdzie można przyjść z dzieckiem i dobrze się bawić. Tego dnia przestajemy być tylko budynkiem „z okienkami”, w którym załatwia się formalności, a „wrzucamy na luz” i w ciekawej formie pokazujemy to, czym zajmuje się Miasto. Dodatkowo pomaga nam lokalizacja. Centrum Krakowa w czerwcową niedzielę gromadzi tłumy, a my staramy się być dobrze widoczni i trochę tego tłumu do nas przyciągnąć.

Bogaty i różnorodny program chyba idealnie wpisuje się w niedawno uchwalony „Program strategiczny komunikacji marki Krakowa na lata 2023–2030”?

Dokładnie tak! Badania, które poprzedziły powstanie strategii, pokazały, że mimo dość ciężkiego czasu – dwóch lat pandemii, nerwowego okresu wojny za naszą wschodnią granicą, trudnej sytuacji ekonomicznej – krakowianie są dumni z Krakowa, pozostając przy tym świadomymi różnych problemów miasta i tego, co trzeba poprawić. To nam uzmysłowiło, że nie potrzebujemy już strategii promocji, która z założenia jest przecież jednostronna, tylko komunikacji – bo ta zakłada dialog. To krakowianie najlepiej opowiadają o mieście i są jego najlepszymi ambasadorami. Wiemy, że musimy się wzajemnie słuchać – jesteśmy ciekawi, co mają nam do powiedzenia, ale sami musimy zadbać o to, żeby mieli o czym mówić. Takie wydarzenia wpisują się w strategię i pozwalają nam realizować cel nadrzędny: stają się okazją, by pokazać, co robi Miasto i – co czasem ważniejsze – dlaczego to robi. DOM to nie tylko rodzinny piknik zakończony koncertem. W tym dniu możemy opowiedzieć lub przypomnieć, jak wieloma rzeczami zajmujemy się na co dzień.

Monika Chylaszek – dyrektor Wydziału Komunikacji Społecznej, rzecznik prasowy Prezydenta Miasta Krakowa