Radni z wizytą w Muzeum AK
Nowoczesne muzeum, zawierające ciekawe i niespotykane nigdzie eksponaty. Miejsce spotkań środowisk kombatanckich i niepodległościowych oraz zajęć edukacyjnych kształtujących postawy patriotyczne wśród dzieci i młodzieży. To właśnie Muzeum Armii Krajowej. O jego działalności oraz potrzebach dyskutowano na wyjazdowym posiedzeniu Komisji Kultury i Ochrony Zabytków.
Muzeum Armii Krajowej jest gminno-wojewódzką instytucją kultury, dlatego wyjazdowe spotkanie w siedzibie Muzeum było wspólnym posiedzeniem z Komisją Kultury Sejmiku Województwa Małopolskiego. Muzeum może poszczycić się ciekawymi wystawami, jak również zajęciami edukacyjnymi, które cieszą się dużym zainteresowaniem. Jednak nowy dyrektor tej placówki, były wiceprzewodniczący Rady Miasta Krakowa, Marek Lasota mówił przede wszystkim o planach Muzeum. - Muzeum włącza się do współpracy z Fundacją Fort Luneta Warszawska zmierzającą do zabezpieczenia pozostawionych na terenie fortu śladów więźniów komunistycznego aparatu represji – żołnierzy podziemia niepodległościowego. Projektowany jest tam oddział Muzeum AK, służący krakowianom i turystom, poświęcony historii krakowskich Żołnierzy Wyklętych oraz dziejom austriackiej Twierdzy Kraków, który będzie niezwykle cennym uzupełnieniem oferty edukacyjnej i muzealnej w naszym mieście – stwierdził Lasota.
Radni wysłuchali informacji o działalności Muzeum, ale również dyskutowali na temat problemu z parkingiem przed tak ważną placówką kulturalną. – Niestety nie dało się nie zauważyć, że Muzeum ma problem z parkingiem. Czyj jest teren obok Muzeum i czy można go zagospodarować? – pytała przewodnicząca Komisji Kultury RMK, Małgorzata Jantos. Teren obok Muzeum należy do prywatnego właściciela. Muzeum posiada niewielki parking i służebność drogi dojazdowej przez teren prywatny. Radni obydwu komisji wspólnie uzgodnili, że w sprawie ewentualnego wykupu terenu trzeba złożyć wniosek do prezydenta, jednak najpierw muszą prosić o opinię odpowiednie wydziały Miasta.
