Europejskie pieniądze na promocję Krakowa
Już wkrótce nasze miasto zyskać ma nowe walory i popularność wśród nowych grup turystów. O tym jak najlepiej zachęcić ich do odwiedzin w Krakowie dyskutowano na posiedzeniu Komisji ds. wykorzystania funduszy Unii Europejskiej. Poświęcone było ono sprawom promocji turystycznej Krakowa.
Katarzyna Gądek, zastępca dyrektora Wydziału Informacji, Promocji i Turystyki Miasta i Janusz Moskwa, dyrektor Biura Funduszy Europejskich przedstawili projekty realizowane wspólnie z Departamentem Turystyki Urzędu Marszałkowskiego Województwa Małopolskiego, przy udziale środków z Unii Europejskiej.
Więcej pątników
Na pierwszy ogień poszła promocja turystyki religijnej na arenie międzynarodowej, głównie na rynku włoskim i hiszpańskim. Wielu pątników z tych krajów zainteresowanych jest wizytami w Sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Łagiewnikach oraz odwiedzeniem miejsc związanych z Janem Pawłem II.
Turystyka biznesowa
Urząd Marszałkowski Województwa Małopolskiego, Wydział Informacji, Promocji i Turystyki oraz Krakowskie Biuro Festiwalowe współpracują także przy projekcie dotyczącym zbadania ekonomicznych korzyści i wpływu jakie wnosi w życie miasta przemysł spotkań (turystyka biznesowa) oraz wykorzystania go w popularyzacji Krakowa. Wartość tego projektu to ponad 1 ml 400 tys. zł.Szczególnie interesująco prezentuje się krakowski akces do projektu Central Markets - międzynarodowej inicjatywy na rzecz promowania tradycyjnego handlu w miastach o znacznych tradycjach kupieckich. Stary i Nowy Kleparz mają stać się kolejnymi atrakcjami Krakowa.
Trzeba walczyć o turystów
Radni wygłosili szereg zastrzeżeń i uwag do obecnej sytuacji na rynku turystycznym w naszym mieście. Anna Prokop-Staszecka mówiła o lotnisku w Balicach. - To najważniejsza sprawa. Od kilku lat odbieram swoich gości i delegacje przybywające do szpitala, którego jestem dyrektorem (Krakowski Szpital Specjalistyczny im. Jana Pawła II ) z Pyrzowic. Kiedy wreszcie nowy terminal zostanie oddany do użytku? - pytała radna Prokop-Staszecka. Dyrektor Katarzyna Gądek wyjaśniła, że terminal ma być gotowy w 2015 roku, a lotnisko należy do spółki Polskie Porty Lotnicze, do samorządu województwa małopolskiego oraz gminy Kraków i Zabierzów.
Radny Paweł Węgrzyn również odniósł się do sprawy lotniska. - Nie wiemy jak długo potrwa obecna popularność Krakowa. Trzeba walczyć o turystów, bo wkrótce z 8 milionów odwiedzających mogą zostać 3 lub 4. A mankamenty naszego lotniska wymieniane są jako jeden z głównych zarzutów wobec Krakowa. Radny Węgrzyn wspomniał też o konieczności poprawy informacji nt. krakowskich atrakcji turystycznych w międzynarodowych portalach internetowych. (JB)